PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=402989}

Teoria wielkiego podrywu

The Big Bang Theory
8,0 168 312
ocen
8,0 10 1 168312
7,4 7
ocen krytyków
Teoria wielkiego podrywu
powrót do forum serialu Teoria wielkiego podrywu

Wow! I co z tego skoro będzie to wersja tylko z polskimi napisami... Powoli zaczyna mnie denerwować polityka Galapagos(wydawca serialu na DVD). Z jednej strony wydają fajne tytuły, z drugiej nie dbają o ich atrakcyjność. Język angielski znam jako tako i filmy oraz seriale, które nie są dostępne w Polsce oglądam w wersji oryginalnej(bez napisów, ponieważ nie lubię), ale co z tego jak na przykład jedną ze śmieszniejszych rzeczy w serialu jest używanie naukowego słownictwa w sytuacjach błachych. Te akurat ciężko zrozumieć, chyba że chodzi się do szkoły, gdzie wykładają fizykę po angielsku. Oczywiście można polemizować o słuszności dodawania lektora, ponieważ jedni to lubią, inni nie(np. ja), ale dlatego DVD w przeciwieństwie do legendarnych już kaset VHS ma(albo jak w tym przypadku powinno mieć) taką sprytną opcję zmiany ustawień, gdzie spokojnie można dostosować wersje filmu do własnych upodobań. Jednak w przypadku Galapagos jest tylko jedna opcja. To samo dotyczy np. Przyjaciół, czy "Gdzie pachną stokrotki"(który zostaną wydane w tym samym czasie). To zwykłe lenistwo i skąpstwo ze strony wydawcy.
Oczywiście może się okazać, że Przyjaciele wbrew informacji na pudełku są "z polskim lektorem". Nie wiem, bo właśnie z powodu braku tej informacji nie kupiłem.

Pozostaje już tylko nadzieja, że tak jak w przypadku np. Doktora Housa okaże się, że to tylko zwykłe niedopatrzenie w informacji ze stron internetowych. W sklepach internetowych widnieje opis "Wersja językowa: angielski" jednak naprawdę jest polski lektor

PS. Jeśli ktoś może wyjaśnić, dlaczego nie dają nam wyboru byłbym wdzięczny :)

użytkownik usunięty
opopl

Niestety, ale seriale takie jak ten ogromnie tracą przy tłumaczeniu. Wielokrotnie już oglądając sitcomy z lektorem miałem sytuację kiedy słychać głośne śmiechy i oklaski widowni, podczas kiedy ja nic śmiesznego nie usłyszałem. Najczęściej tłumaczenie (nie mogę powiedzieć, że złe) nie oddawało tego co bohaterowie mówili...

Mogę jedynie doradzić, żeby podszkolić się z angielskiego. Wtedy doznania będą lepsze ;)

Pozdrawiam

Znam angielski i były doznania, gdy obejrzałem 2 serie w maju :D Ok przyznaje się, że po tym miałem ochotę zakupić to dvd z 1 serią i pewnie bym to zrobił gdyby nie powtórki w TVN 7. Jednak wciąż pragnę mieć wybór. Jak się płaci 100 zł to można chyba wymagać czegoś więcej niż tylko amerykańskiej płyty wsadzonej w polską okładkę...

ocenił(a) serial na 9
opopl

Mam pytanko wiecie coś na temat drugie sezonu czy zostanie wydany do u nas na dvd?? Pisałem do polskiego dystrybutora z tym pytaniem lecz nie odpisują, więc może wy coś więcej wiecie ??

ocenił(a) serial na 9
bombej

I Bogu dzięki, że będzie z napisami, lektor jest przeciętny(nie to że tragiczny, bo akurat w serialu jest ok) ale i tak napisów w tym serialu nic nie zastąpi...żadne tłumaczenie żaden lektor.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 9
bigBangTheory

Ludziom chodzi o oryginalne, uczciwie wydania na DVD, a nie nielegalne kopie, cholerny złodzieju. Wstyd, że ktoś swój ulubiony serialu (wnioskuję po twoim avatarze) woli oglądać ściągnięty z internetu niż na DVD.

Ja póki co mam 1 sezon na DVD z USA (2 już zamówiony). Zapłaciłem za niego łącznie z wysyłką ok. 80zł więc przy takiej sumie to wstyd po prostu ściągać z internetu.

Post oczywiście zgłosiłem do usunięcia i będę to robił za każdym razem, gdy zobaczę jak taki prostak reklamuje linki do nielegalnych kopii.

LoganScott

1. Dlaczego nazywasz kogoś złodziejem, skoro nikomu nic nie zginęło?
2. Na czym polega nielegalność kopii? Nawołuje w swym przekazie do nienawiści?
3. Jakość kopii zamieszczonych w internecie nie odbiega od tych na DVD, więc nie ma powodu do wstydu. Co innego wersje nagrywane z kinowego ekranu oglądać... :)
4. W Polsce można korzystać na własny użytek z kopii materiałów video już raz rozpowszechnionych.
5. Kwota 80zł to dla wielu ludzi bardzo dużo jak za płyty DVD. Niektórzy zastanawiają się czy dać tyle za nowe buty. (Proszę bez odpowiedzi typu: "Nie stać cię to nie oglądaj.", bo mam na to stały kontrargument: "A jak nie obejrzę to kto na tym zyska? A jak obejrzę to kto straci?").
6. Należność, którą zapłaciłeś w większości pokryje koszty dostawy i zyski dystrybutorów, wytwórni filmowych i koncernów medialnych. Do twórców filmu trafi z tego niewiele, żeby nie powiedzieć, że nic, bo mp. aktorzy mają zwykle z góry ustalone stawki za rolę.
7. Czym różni się obejrzenie kopii z internetu od oglądania serialu w telewizji na niepłatnym kanale, niepobierającym abonamentu? Jeśli ktoś nie ma w domu urządzenia do prowadzenia statystyk o oglądalności to nawet konkretnego zysku z ewentualnej emisji bloku reklamowego nie ma. Czym różni się oglądanie filmu już raz skopiowanego od obejrzenia własnej kopii np. nagranej z telewizji (co jest również legalne)?
8. Linków nie trzeba reklamować. Kto chce to sam znajdzie szybciej. Proponuję żądać zamknięcia Google skoro tam można znaleźć ich najwięcej :)
9. Skoro na terenie danego kraju jakość sprzedawanych kopii na DVD odbiega od wymagań odbiorców, to można uznać, że dany produkt jest niedostępny, a kopia w internecie jest dostępna w sposób bardziej dogodny. W tym głowa dystrybutora, żeby zachęcić czymś do kupna, a nie rzucać ochłapy i udawać, że wszystko jest w porządku, albo stosować potem restrykcje.
10. Chciałbym zobaczyć co ciekawego można znaleźć na dysku Twojego komputera :)

ocenił(a) serial na 9
BLABLABLA123

1-2. Wiadomość na początku każdego wydania informuje iż samo posiadanie nielegalnej kopii jest karalne. Już nawet nie wspominając o rozpowszechnianiu...
3. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić oglądanie serialu bez dodatków specjalnych oraz komentarzy twórców. No i kilka płytek podpisanych markerem nigdy nie zastąpi eleganckich boxów dvd. A co do jakości, na dużym telewizorze i przy porządnym sprzęcie audio różnica będzie widoczna.
4. Czy chcesz mi powiedzieć, że polskie prawo pozwala "kłaść rękę na kradzionym"?
5. Zawsze istnieje możliwość kupna używanych płyt, gdzie na takim allegro niektóre filmy można dostać dosłownie za kilka złotych (wiem, bo mój brat w ten sposób powiększa swoją kolekcję) natomiast na ebayu również można trafić na ciekawe okazje (ot chociażby ostatnio udało mi się zdobyć nowy 1 sezon Californication za ok. 50zł i używany 1 sezon Scrubs za 40zł (koszty wysyłki wliczone), natomiast niektóre filmy to wydatek kilkunastu złotych). Poza tym pomijając wydania kolekcjonerskie, wiele seriali ukazuje się na serwisach typu iTunes czy usługach VOD gdzie można je obejrzeć za niewygórowaną kwotę.
6. A wyobraź sobie co by było gdyby każdy zaczął w ten sposób myśleć i nikt nie kupywałby oryginalnych DVD?
7. Telewizji nie oglądam, nie posiadam też własnych kopii tak więc tutaj nie mam nic do powiedzenia.
8. Ale to m.in. rozpowszechnianie jest niezgodne z prawem.
9. Fakt, ceny DVD w Polsce to absurd w porównaniu z tym z UK czy USA (różnice cenowe sięgają kilkudziesięciu złotych do tego często zdarza się, że wydanie nie posiada dodatków a np. kreskówki są dostępne jedynie z dubbingiem, bez oryginalnej wersji językowej (dlatego też polskie dvd stanowią niewielki procent mojej kolekcji).
10. Z komputera korzystam bardzo niewiele (wolę czas poświęcać na ksiązki, komiksy, seriale lub twórczość własną) i ta też częstotliwość ma wręcz proporcjonalne odbicie w zawartości mojego komputera.

LoganScott

Nie za bardzo mam ochotę ciągnąć tą dyskusję, bo powstało już wiele bardzo podobnych na niejednym forum i zwykle żadna oprócz przedstawienia swoich racji do niczego konstruktywnego nie prowadzi. Tutaj powinniśmy rozmawiać o samym serialu a nie poglądach na prawa autorskie, więc bardzo krótko i bez zbędnej polemiki:

1-2. Być może w krajach, w których jest to przestrzegane, rzeczywiście ktoś sprawdza "legalność" kopii, ale akurat w naszym prawie jest tak, że można oglądać filmy ze skopiowanych nośników na zasadzie dozwolonego użytku. Można pożyczyć film od znajomego i skopiować, stworzyć własną kopię bezpieczeństwa z zakupionej płyty lub ściągnąć z internetu, jeśli taka kopia została tam już wcześniej umieszczona, i nikt nie sprawdzi technicznie pochodzenia takiego nośnika, bo nie ma podstaw do tego i nie jest to w ogóle ścigane. Do polskiego prawa tak więc taki zapis się nie odnosi. Tylko rozpowszechnianie bez zgody właściciela praw autorskich jest ścigane.
3. Prywatne preferencje. Niektórym to nie przeszkadza :)
4. Patrz punkt 1.
6. Tu nie chodzi o to żeby nikt nie kupował, bo wiele osób wyraża taką wolę, żeby zakupić oryginalny nośnik i to bardzo dobrze z ich strony. Chodzi tylko o to, że z samego oglądania nikt nic nie traci i to nie uprawnia do wyzywania się od "złodziei". Zachowajmy zdrowy rozsądek. Poza tym akurat seriale powstają na zlecenia stacji telewizyjnych i to one kładą na ten cel grubą kasę i twórcy dostaną co swoje. Wydawanie seriali na DVD to już tylko "wtórny obrót".

ocenił(a) serial na 10
opopl

Zgadzam sie serial strasznie traci gdy jest z lektorem polecam napisy

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones