Te wszystkie teorie chyba im pisał chat GPT. Obecnie stosuje się teorię opisującą dekoherencję środowiskową niezdeterminowanej superpozycji do stanów mieszanych, determinujących zachowania zgodnie z mechaniką klasyczną. Ktoś, kto ma pajecie o teorii kwantowej oglądając ten serial czuje, że ogląda serial dla debili.
Jak w temacie co o myślicie o postaci Amy?
Od samego początku ani razu mnie nie rozbawiła, skoro tak twórcy się posunęli to mogła by być
chociaż ładna...
Od pierwszego odcina pierwszego sezonu nadal na pierwszym miejscu Sheldon i Penny.
Jeśli ktoś jest z sezonami w tyle to przepraszam za spoiler.
Moim zdaniem dobrze pasowali do siebie. Co prawda z aktualną też nie jest źle, ale z tą rudą jakąś było inaczej, może lepiej.
ja ja nienawidzę tego leonarda..jest taki sztuczny i drętwy że nie mogę na niego patrzyć i żygać się chce...on ma wygląd takiego leszcza które na ulicy trzeba lać bez litości !!
Jw., szukam jakiejś platformy do oglądania serialu oprócz Comedy Central (chyba że CC też ma vod?)...
A ja osobiście jestem niezadowolony z zakończenia tego serialu. Był zbyt cukierkowy. Były o wiele lepsze zakończenia seriali i tu mam na myśli choćby "Przyjaciele", czy mój ulubiony "Ally McBill". O właśnie tak powinny kończyć się seriale. Cicho i zwyczajnie, niby nic się nie stało, bohaterowie wychodzą do swoich...
To trochę jak w sporcie, póki grający nie są jeszcze narodowymi celebrytami, to naprawdę się starają i dają z siebie 110% normy, a potem coraz mniej świeżości, zapału itd.
I podobnie jest z finałem tego serialu. Wszystko jakieś takie 'na siłę', jakby sami aktorzy mieli już dość własnego towarzystwa i tylko odczytują...
Prawdziwych nerdów chyba nie... zresztą oni nie oglądaliby takiego badziewia. Rozumiem jeden sezon można się pośmiać z nieprzystosowanych ludzi ale setki godzin?? Z tego samego?? Żeby wyłuskać coś na prawdę śmiesznego potrzeba 3 odcinków.... Ciekawe kto to ogląda w ogóle.
Serial jest gorszy z sezonu na sezon. Nawet główni bohaterowie, którzy byli od początku łapią zadyszkę. Jedynie Sheldon trzyma wysoki poziom. Penny zmieniła się nie do poznania. Leonard i Howard stali się strasznymi pantoflami, a Raj mógłby nie istnieć. Bernadette i Amy choć były najsłabszym ogniwem serialu dało się...
więcejTen serial, jak i wiele innych seriali, cierpi na posiadaniu w swoich szeregach co najmniej jednej denerwującej postaci. W Jak poznałem waszą matkę była to Lily, w Przyjaciołach Rachel, w Teorii wielkiego podrywu natomiast są aż trzy. Pierwsza oczywistość to Penny, która od sezonu 5 jest nieznośna. O ile jej głupie...
Gdyby serial skończył się na sezonie 4 albo 5, czyli na ślubie bernadette i howarda, pewnie otrzymał by ode mnie ocenę 8. Serial jest ciągnięty na siłe szczególnie w ostatnich 3 sezonach. Kiedyś moimi ulubionymi postaciami byli Raj, Sheldon i Penny. Teraz Raj zrobił się okropny, narzeka na to ze jest samotny, użala się...
więcej