Uwielbiam ten serial, 1-2 sezony były mocne. Natomiast 3 to już takie naciągane. Nikt z głównych bohaterów nie ginie i mamy dalej taki status quo z fabułą. Nowych wprowadzają tylko po to by zginęli. Na dobrą sprawę, azjatka, atrain, i maeve powinni zginąć. Do tego bezsensowna wyprawa do Rosji. 3 sezon nie miał ani scen ani momentów jak w sezonach 1-2. Nadal się to dobrze oglądało.