PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=793191}
6,1 1 135
ocen
6,1 10 1 1135
The First. Misja na Marsa
powrót do forum serialu The First. Misja na Marsa

Ten kto nastawił się na typową- lub nie, space-opere w kosmosie będzie srogo zawiedziony. Ten kto liczył na świetne aktorstwo, muzykę, głębię postaci i interakcji między nimi, będzie zachwycony. Serial jest ciężki, poważny i przygnębiający. Ale w jednym odcinku jest więcej o ludzkiej egzystencji, niż zapewne w całym sezonie kilku innych seriali. Już dawno nie widziałem gry aktorskiej w serialu na takim poziomie. Sean Penn klasa sama w sobie. Ale to Natascha McElhone jest największym zaskoczeniem . Nie sądziłem że jest aż tak dobrą aktorką. Podsumowując: Wyprawa na Marsa to tylko pretekst do pokazania dramatu ludzkiej egzystencji i trudności wyborów, które nigdy nie są jednoznacznie dobre lub złe. Serial mnie wymęczył. Wciągnołem go w jeden dzień łykając tabletki na przeziębienie. Ale to było dobre zmęczenie. kolejny raz Hulu pokazało na co ich stać.

ocenił(a) serial na 2
lornemalwo

Bez względu na dobrą grę aktorów, głębię postaci i ich dramaty, w moim odczuciu tego serialu nie da się oglądać. Dlaczego? Osiem 45-minutowych odcinków, pełnych patosu, przesadnej teatralności i sztucznych wzniosłości (dosłownie w każdej sytuacji, do granic możliwości), to po prostu droga przez mękę. W filmie to jeszcze bym przebolał coś takiego, ale w serialu... nie do przyjęcia.

ocenił(a) serial na 7
lornemalwo

Serial spodobał mi się, ale uważam, że odrobina dynamiki by mu nie zaszkodziła. Ma swój poetycki, liryczny styl, ale jednocześnie można było pokusić się o "przyspieszenie" tu czy tam. Bo jeśli miałbym teraz streścić fabułę, to obawiam się, że większość tych wszystkich klimatycznych "momentów" bym pominął. Były lepiej lub gorzej zharmonizowane, ale nie zawsze popychały akcję do przodu i nie zawsze, wbrew pozorom, pogłębiały opis psychologiczny czy charakterologiczny.
Odcinki reżyserowane przez Agnieszkę Holland były bardziej dosłowne i chyba można było tamto tempo zachować.

Odcinek finałowy to po prostu start, początek podróży na Marsa. Wiele filmów science-fiction nie miało takiej oprawy. W sposób naturalny melodia tych ujęć kojarzyła się z 2001 Odyseją Kosmiczną Kubricka. No i pytanie czy będzie drugi sezon. Byłby nowym otwarciem, bo dramaty ziemskie zostawilibyśmy za sobą (za wyjątkiem retrospekcji i połączeń z Ziemią). Skupilibyśmy się na misji i relacjach członków załogi. Chciałbym coś takiego obejrzeć, ale być może stacja Hulu Gula miała w planie tylko dramat z sf w tle i rozwinięcie tej fabuły, przy lekkiej zmianie gatunkowej, już stacji nie interesuje.

ocenił(a) serial na 8
per333

Obawiam się że drugi sezon może temu serialowi tylko zaszkodzić. Teatralność i patos były tu na wysokim lecz jak dla mnie uzasadnionym poziomie. Myślę że w konsekwencji hard s-f jaka musi nastąpić w drugim sezonie, z racji przeniesienia akcji w kosmos, serial może stać się ciężko strawny dla zbyt dużej grupy odbiorców (czytaj: nie zarobi kasy). Ja wychowałem się na kinie moralnego niepokoju, więc jestem ,,obeznany' z nudnymi snujami, ale większość widzów oczekuje jednak od serialu rozrywki.Niemniej będę czekał z niecierpliwością bo serial był na pewno dosyć orginalny w sposobie przedstawienia tematu podróży w kosmos.

lornemalwo

Wciągnołem? I jakie tabletki na przeziębienie? Z tego co wiem, to takowe nie istnieją.

lornemalwo

Dzięki za ostrzeżenie :) Bo ja jeden z tych co po serialu o misji na marsa oczekują space opery.

lornemalwo

Jest różnica pomiędzy głębokim filmem psychologicznym, ktory porusza trudne tematy i zmusza widza do myślania, a nudnym jak flaki z olejem intelektualnym belkotem, ktory zmusza widza tylko do pójścia spać. Ten serial to niestety to drugie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones