PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=698138}

The Knick

8,0 32 421
ocen
8,0 10 1 32421
8,5 10
ocen krytyków
The Knick
powrót do forum serialu The Knick

Odcinek bardzo przyjemny. Niby nie działo się w nim zbyt wiele (może oprócz końcówki), ale mimo
to był to dla mnie jeden z ciekawszych odcinków. Cornelia rzucająca się na tę kucharkę na pewno
warta uwagi :)

Za to ostatnia scena bardzo creepy. Biedna Cornelia. Myślicie, że zerwie zaręczyny? Teraz ma
kolejny powód, by to zrobić. Niestety, może być ciężko, bo jej ojciec chyba bardzo liczy na
pieniądze tego starego zboka. Ciekawe, czy uwierzy córce i nie pozwoli jej krzywdzić, czy to kasa
okaże się ważniejsza.

No i wreszcie mamy czarno na białym, że Thackery nie jest żadnym rasistą i osobiście nic do
Edwardsa nie ma. Muszę przyznać, że wątek Edwardsa to jeden z najciekawszych w tym serialu.
A w połączeniu z Thackerym lepiej już być nie może :)

Zuzhet88

Powiem Ci, że podoba mi się jak rozwiązali sytuację między Thackerym a Edwardsem - niby naukowo a jednak.

No na końcu myślałem że przyszły teść zgwałci Cornelię, no ale innaczej, myślę że zerwie zaręczyny bo widać że chce pracować a nie jeść lunche z paniami ;)

Jak dla mnie odcinek 6 jak i 5 na razie najlepsze ;-)

Zuzhet88

"Nie będzie miał pan frajdy, doktorze Thackery" - Edwards minie rozbawił do łez... Jak miło się pośmiać na Knicku.
Cornellia biedna, ale pewnie da radę z "Creepy Daddy in Law"... no cóż na razie w tym punkcie zawiązała się intryga jak z "Isaury".
Za to pyszałkowaty, ale równie biedny Gallinger może się wykruszyć... A szkoda bo Eric Johnson, zawsze świetnie wypada w roli przemądrzałych dupków.
Jak by nie było, pewne jest jedno: mimozowata Lucy Elkins będzie dalej wszystkich dręczyć opowieściami o "ludzkiej duszy" (blee...)

ocenił(a) serial na 8
evo_33

Zgadzam się, Lucy to takie rozmemłane dziewczę, które spoziera to na Thackerego to na Bertiego, ja nie wiem obydwaj zdają się zauroczeni jej postacią, jakie to inne niby gusta kiedyś były :D
Szkoda mi bardzo Cornelli, pewnie zaręczyn jeszcze nie zerwie, wie, że tatusiek bardzo liczy na ten mariaż, a ona nie jest w stanie i nie chce go rozczarować, mam nadzieje, że opamięta się i zobaczy w Edwardsie kogoś więcej niż kolegę :D ale wiem wiem, nie ta klasa, nie ten kolor skóry ;c szkoda, że życie naprawdę mogło być dla niej tak utrudnione.
Ach Thackery i twój szelmowski uśmiech, w tym serialu jak nie Owen :D wszystkie filmy jakie z nim kojarzę to te, w których jest zawsze na coś wściekły albo zadumany z majestatycznym wyrazem twarzy heheh a tu! jaka miła odmiana :D

Zuzhet88

Genialny odcinek. :D Począwszy od eksperymentów Thackery'ego i Beritego z udziałem pań z domu uciech - czysty geniusz i jednocześnie niepozbawione humoru sceny, poprzez wizytę gościa chcącego sprzedawać cudowny specyfik doktora Thackery'ego i to, jak Thackery się z nim rozprawił; zakończenie śledztwa Cornelii i brawurowe schwytanie Tyfusowej Mary (która żyła naprawdę); udaną procedurę cesarskiego cięcia u ciężarnych z przodującym łożyskiem; tragedię Gallingera i jego żony, przez co pokazano powszechną wówczas praktykę robienia zdjęć post mortem, skończywszy na finałowych scenach - komitywie Thackerego i Edwardsa (ich umowa i fakt, że Thackery w końcu zrozumiał, że Edwards jest do niego podobny, mimo innego koloru skóry), no i wizycie przyszłego teścia u Cornelii, co przyprawiało o dreszcze.
Coraz bardziej lubię ten serial, a po obejrzeniu szóstego odcinka stwierdziłam, że jest do najlepszy odcinek dotychczas. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones