Poniżej moja subiektywna ocena po 3 odcinkach:
Plusy: Ciekawa realizacja, świetne zdjęcia, dobry pomysł, dialogi, obsada, realia tamtych czasów.
Minusy: Muzyka "sci-fi" fajnie zestawiona z XIX wiekiem ale kompletnie nie pasuje do braku
dynamiki w filmie. Baaardzo wolno się rozpędza akcja, wiele małych scenek które kiedyś (oby) ulożyą
się w całość...
Po 3 odcinkach daje 5 gwiazdek. Mam nadzieje na wiecej po kolejnych kilku odcinkach. Jeśli nie,
szkoda mojego czasu...
Serial trzyma stały poziom. Na ocenę jest za wcześnie, dlatego zrobię to po pierwszym sezonie.
Wydaje mi się, że główny sens tego serialu, to pokazać, jak wyglądała chirurgia (i medycyna w ogóle) wówczas, kiedy wiele rzeczy, które teraz są normą, wtedy dopiero się kształtowały. W ostatnim odcinku przedstawiano promieniowanie rentgenowskie i aparat, który robi zdjęcia rentgenowskie. Zastanawiano się nad kupnem aparatu do kliniki Knick, zachwycano się możliwością obejrzenia kości bez naruszania skóry i mięśni. Teraz zdjęcia rtg są normą i już nikt się tak nie zachwyca tym tak, jak ponad sto lat temu.