Dziwne, że "Batman: The Animated Series1992-1995" jako starsza seria ma lepiej wykonaną kreskę niż ta nowa seria. W tamtej był dopracowany każdy szczegół strojów postaci i twarze i kolory, a tu to jakaś masakra... szczególnie u Jokera: oczy czarne i marny fioletowy frak, bez szczegółów... dziwne.
Albo Catwoman. Jej strój nie jest po prostu czarny, ale pozbawiony jakiejkolwiek faktury, konturów, jest po prostu czarną plamą w 90%, do tego za długie uszy i wielkie, białe oczy odbierający jej zmysłowość. I o co chodzi z tym, że jak Selina Kyle nosi maskę Catwoman jej skóra nagle robi się całkowicie niebieska?