Generalnie Order czyli zakon w książkach lub filmach tropi wilkołaki, a tutaj mamy bandę świrów magów których tropią wilkołaki....
Serial nie posiada głębi nawet za grosz, nie ma żadnej konstrukcji świata, historii.
Bohaterowie są tak płytcy i pozbawieni czego kolwiek że nie potrafię tego opisać.
Targają ich jedynie ale to jedynie emocje i za nimi idą, nie posiadają jakiegoś planu a jak go próbują układać to piją alkohol.
Magowie za przeproszeniem to obraza dla tej profesji, to banda degeneratów którymi rządzi świr który próbuje odtworzyć zakazane zaklęcie o którym i tak nic wam nie wyjaśnią ot jest najsilniejsze na świecie i tyle musi wam wystarczyć.
Wymiękłem na 1 odcinku 2 sezonu który już swoją potęgą głupoty przebija wszystko co widziałem.