Tyle zajęło mi obejrzenie tego serialu. Pierwszy raz dotarłem do do odcinka 11 i jakoś tak nie zebrałem się za kolejne. Potem obejrzałem jeszcze odcinek 12 i na tym skończyłem. Wreszcie w tym roku 2020, tak szczególnym, obejrzałem od początku do końca. I nic się nie zmieniło - serial to znakomity, nie czuje się, że jest prawie tak stary jak ja. Ostatnie 4 odcinki słabsze - tak jakby scenarzystom zabrakło pomysłu na zakończenie. Dlatego dałem 8, zamiast 9.