Ten sezon powinien mieć swoją gwiazdę w alei głupot, nielogicznosci.
Ja już chcę po prostu dobrnac do sensownego zakończenia ale się nie da. Miałem atak śmiechu przy scenie gdy Maddani wyrzuciła psycholog przez okno. Ten jej lot w słów-mo. Kiedy już myślałem, że scenarzysta odcinka osiągnął szczyt okazało się, że poprzeczkę przeskoczyl. Maddani po wszystkim nie ucieka, nie zaciera śladów a... patrzy przez okno. To było jak uderzenie w twarz. Na logikę: jedna osoba wyrzuca druga przez okno i co powinna zrobić? No stanąć w oknie by sobie popatrzeć co się stanie xd
Ten serial został zabity w tym momencie definitywnie.
Po co miała uciekać i zacierać ślady ? Jest policjantką i zabiła ją w obronie własnej.Myślenie nie boli, spróbuj czasem :)
Tak, tak, ,tak! W 100% się zgadzam, drugi sezon to totalne nieporozumienie! Myślałam, że po pierwszym odcinku okaże się, że to wszystko to jeden wielki żart - ale nic się takiego nie stało.
Nie rozumiem jak można nie ocenić pierwszego sezonu na co najmniej 8, a drugiego na najwyżej 1!
Po akcji z karetką i plasterku na twarzy Mahoneya w kolejnym odcinku, zrozumiałem, że jest to niezły kabaret. :)