...opowiedziane w irytujący sposób, denerwujące wstawki jak z YT, drażniący lektor (jego sposób mówienia kojarzy mi się z filmikami plotkarskimi, podobna intonacja) i niechwytliwe intro, ale tutaj już może się czepiam (animacja miła dla oka, ale ta pioseneczka niekoniecznie). Obejrzałam 4/8 odcinków, najlepiej oglądało się ten ze star wars - było w nim więcej nostalgii i ciekawych wypowiedzi w porównaniu do tego z hello kitty, do tego można było w nim zobaczyć kolekcje innych ludzi - brakowało mi tego w późniejszych odcinkach. Serial polecam, pozostałe odcinki odpuściłam, bo nie bawiłam się zabawkami ze Star Treka, a nie polubiłam się z Panem Lektorem na tyle, żeby obejrzeć chociaż z ciekawości ;)
Ciekawe kiedy dadzą trzeci sezon. Z tego co czytałem będą omawiane My Little Pony, Power Rangers, Żółwie Ninja i Wrestling.
I znowu zabawki, z którymi nie miałam do czynienia. Tylko PR się oglądało, ale koniki obejrzałabym z ciekowości :o