Już nawet zombiaki zeszły na dalszy plan. Rozterki Daryla i Karol. Pytanie tylko, jakiego brata on szukał te 3 lata przy tej rzece. Chyba, że to błąd w tłumaczeniu i mieli na myśli Ryśka.
Muszę się przyznać, że nieuważnie oglądam ten sezon. Co się stało z Michonne?
Mischonne wyruszyła szukać Ricka bo odkryła ze jednak na zginął, a jeżeli chodzi o tego "brata" to tak chodzi o to że będą w odcinku pokazane momenty gdy Deryl odłączył się od grupy by szukać Ricka. Deryl przez jakiś czas żył samotnie właśnie szukając Ricka i np właśnie tak poznał swojego psa
Michonne pomagając gościowi znalazła rysunek jej i Judith i chyba coś tam jeszcze co sugeruje, że Rick jednak przeżył ten wybuch na moście przed laty. I wyruszyła na poszukiwania.
Aż się chce napisać "Kto to jest Michonne?"...tak się kończy odwlekanie wyświetlania kolejnych odcinków "bo covid"...:/
Sama już słabo pamiętam, po co ona popłynęła tą łajbą...
Znalezione buty Ricka i rysunek na telefonie w opuszczonym statku. Michonne dołączyła do jakieś dużej grupy w poszukiwaniu kolejnych śladów Ricka...
"Muszę się przyznać, że nieuważnie oglądam ten sezon. Co się stało z Michonne?"
Chyba jednak uważnie nie oglądasz tego sezonu skoro wypytujesz o takie rzeczy gdzie w tym sezonie wszystko się potoczyło.
No a Ty chyba nieuważnie czytasz, bo wyraźnie jak wół jest napisane, że NIEUWAŻNIE OGLĄDA TEN SEZON. Dlatego pyta o takie rzeczy...
Bywały gorsze odcinki, niż pierwszy z "bonusowych" epizodów dziesiątego sezonu. Ten akurat miał w sobie dużo z akcyjniaka, i to całkiem przyzwoitego, poza wybuchem granatu... Ludzie stoją dwa metry od niego, facet rozwala się na kupę mięsa i krwi, a oni otrzepują się i idą dalej. Nieźle.
no cóż, wygląda jak odc. skleciony na prędce, z kilkoma dostępnymi w danym dniu aktorami, dokładnie z 3 + pies
nic ciekawego, poza tym że Daryl jednak nie żyje w celibacie, i jest całkiem romantyczny
Carol to po prostu... właściwie już nawet jej nie "nienawidzę", zobojętniała mi zupełnie
nie wiem po co ten wątek z Leah, chyba właśnie po to żeby wypełnić odcinek i udowodnić że dzielny kusznik nie tylko tropi i poluje, ewentualnie skomplikować na wypadek powrotu Connie
Z tym że tak jest w większości odcinka nawet widać że są oni dwa metry od siebie. Sezon 10-ty to zapychacz tylko po to żeby fani nie mieli dwuletniej przerwy.
To nie błąd. Wieeeeeeele odcinków temu, gdy Rick przegryzł gardło jakiemuś ciulowi a potem strzelił gadkę Darylowi i nazwał go bratem. Myślę, że Daryl tak właśnie traktował Ricka, z drobnymi przerwami, kiedy chciał mu obić ryło. Jak brata.
19 jest w internetach i to dopiero zapchaj dziura, ja nie wiem co oni odpierdzielają nowe odcinki miały potencjał odbić serial od dna ale chyba zawzięli się żeby wciąż bylo g*wno
a dla mnie nudy, nie wnoszące kompletnie nic do serialu nudy, w ogóle nie wiem czy by się dało nudniejszy duet dobrać do odcinka :D