zeby bylo bardziej emocjonalnie. Nawet nie wiem kim jest laska a lukiem:D a Rosita to topka postaci jakie przewinely sie przez serial. Musieli uwalic kogos z kim bylismy bardziej zwiazani. Ja obstawialem Gabriela:)

Chodziło mi o Dianne, ta z Królestwa.Musiałem w necie sprawdzić, jak się ona nazywa, bo sam nie wiedziałem.Swoją drogą, ja obstawiałem Jerrego i tak jak Ty, Gabriela.

musiało zaboleć. Jeszcze gorzej byłoby tylko gdyby zginął Darryl albo Judith.

Daryl miał tryb nieśmiertelności (przyszły spin-off), a Judith najwyraźniej przejęła rolę Carla z komiksu, który opowiada tę historię swoim dzieciom i została narratorem ostatniej "połówki" 11. sezonu (więc też raczej nie mogła zejść).

Dawno nie płakałem na czyjejś śmierci w tym serialu, tak jak na śmierci Rosity

No, szkoda jej, dobry był z niej herbatnik.

Mogli uśmiercić Eugene'a. Przez tyle odcinków do końca raczyli twórcy widzów jego osobą. Ta rura po której wchodził w ostatnim epizodzie powinna się zarwać pod jego ciężarem.