mam podobne zdanie, ale po obejrzeniu sezonu 2 ponownie, muszę stwierdzić, że ten drugi sezon narazie zasługuje na 2 miejsce - oczywiście zaraz za 1.Sezon 4 kandyduje narazie na 3 miejsce.

Dla mnie osobiście serial ma tendencje zniżkową. Czyli s1>s2>s3>s4. Może drugi bym postawił na równi z 3, może. W 4 jeden wyjebisty epizod na 8 odcinków to za mało ;) Jak dla mnie najsłabszy sezon póki co. Druga połowa musi być cała tak genialna jak ostatni odcinek, by wyciągnąć sezon.

1,3,4,2.

dobry sezon, oczywiście mający parę słabszych momentów, ale mniej więcej na równym poziomie (w przeciwieństwie do trzeciego gdzie odcinki wychodziły bardzo nierówno i drugiego gdzie wszystko było niepotrzebnie przeciągnięte przez zbyt dużą ilość odcinków). Wydaje mi się, że błędem AMC było właśnie nakładanie na sezony zbyt dużej ilości odcinków. Gdyby scenarzyści mieli do zagospodarowania 6 odcinków jak w pierwszym sezonie to równomiernie rozłożyliby akcje a tak mają 16 i gdyby każdy odcinek byłby napakowany akcją jak finał midseasonu to też rzygalibyśmy nadmiarem tego ;d