kill kill kill

No lipa jest straszna. I takie to amatorskie jakby się ktoś uczył robić filmy.
Cały czas mam nadzieje ze może jednak coś się poprawi ... a tu nic.

Bez kitu, lepsze produkcje niż te nowe odcinki robią czasem youtubeowi filmowcy amatorzy ze znikomym budżetem.

Wraz ze wzrostem popularności serialu, poziom spadł diametralnie w dół. Zrobiono z niego komercjalną papkę dla mas i nie pozostaje mi nic innego niż skomentować słowami "jaka widownia, takie show" - co doskonale widać po poziomie wypowiedzi "fanów" w tym wątku.

Zaczynałem z tym serialem bite 8 lat temu, jeszcze przed tym nim projekt zyskał rozgłos. Bardzo aktywnie śledziłem rozwój
TWD od momentu rozpoczęcia jego produkcji. Do tej pory nie dowierzam jak coś co zaczęło tak wysoko mogło tak nagle spaść na dno.

Z tego co pamiętam, to komiks mi się podobał do momentu spotkania Negana. Jak fabuła trzymała się komiksowej np.Teraz mam wrażenie, że twórcy komiksowi jak i serialowi nie mają pomysłu na dalsze części Swoją drogą szkoda, że porzucili temat odkrywania przyczyny zombi apokalipsy.Może należało ten wątek kontynuowac.

Ogromny zawód czuję oglądając kolejne odcinki :( Na początku czekałam z ogromną niecierpliwością na kolejne odcinki, teraz to tylko przyzwyczajenie.
Szkoda.

A najlepiej o tym świadczą fancluby na fb, tam by Cię zlinczowali odnośnie negatywnej opinii na temat WD.

zgadzam się, w 8 sezonie od początku gdzieś tylko biegną i non stop strzelają, 7 sezon momentami był irytujący ale to już masakra, we wcześniejszych sezonach nawet błądzenie po lesie było ciekawe.. tu czuję emocjonalna pustkę

Zgadza się tak jakby kręcili byle kręcić tylko i wyłącznie dla tych paru groszy.

Zgadzam się w zupełności. Ponadto brak logiki w tym serialu bywa porażający. Najlepszy moim zdaniem przykład - Daryl jedzie na motocyklu (motocyklu, zaznaczam nie skuterze czy rowerze) i to całkiem szybko a zanim dziarsko kroczy wielka horda zombie..i co ujęcie to ona jest tuż za nim. Ja nie wiem, czy on po drodze zatrzymywał się co chwila by pójść w krzaczki? Miał niestrawność? Może to stres?... :P I takich rzeczy jest pełno niestety.

Tutaj akurat wydaje mi się, że chodzi Ci o scenę/element ich planu, kiedy Daryl ich w ten sposób jakby prowadził :) Obstawiam, że miał jechać powoli, aby "prowadzić" zombie za sobą, zwabiać ich w konkretne miejsce :)

Miał jechać powoli, ale w scenach, które pokazali ewidentnie powoli nie jechał. :P Rzekłbym nawet, iż zapierniczał.

To może było tak jak napisałeś - co jakiś czas się zatrzymywał, a później przyspieszał, aby słyszeli głośniej dźwięk silnika :D Niemniej jednak robota niewdzięczna (;D), a twórcy najwyraźniej nie zadbali aż o takie szczegóły :) Pozdrawiam!:)

Ludzie, nie podoba się, nie oglądać, prosta sprawa. Nie musicie wiecznie narzekać, żeby poprawiać swoje ego i pokazać, jacy to z was znawcy. Wielu z was mówi o "obrażaniu waszej inteligencji", ale wiele jej jak widać nie ma, bo jak coś się inteligentnemu człowiekowi nie podoba, to tego nie ogląda.

A co ma zrobic osoba która uwielbiała The walking dead do sezonu 6 i połowa 7 ? Teraz nagle przestać oglądać bo mi sie nie podoba ? Tak 8 sezon to narazie katastrofaa

widzisz teraz jak to jest xD Też kiedyś tak broniłeś, złego słowa nie można było powiedzieć bo stałeś na straży gotów do obrony każdego idiotyzmu xD

Czy ty przypadkiem nie krzyczałeś na prawo i lewo, że po wprowadzeniu Negana "będzie się działo"? xD Wnioskuję, że chyba się nie dzieje.

No bo do cała połowa 7 sezonu była mega. Wszystko zespół finał 7 sezonu i tra tra tatara tra tata z 5 metrów, zero zgonów u rickow, ślepi i głupi zbawcy. To wszystko nie tak wyglądało. Sztuczność scen pod względem aktorskim i technicznym na poziomie 3 ligi,

Ależ przecież filmweb jest między innymi po to, żeby sobie ponarzekać. Do producentów pewnie i tak te narzekania nie dotrą ale może chociaż narzekającym się humor poprawi.

Troll i fanatyk fanboy, tacy są najgorsi.

Hejter, który udaje, że jest znawcą i chce poprawić sobie ego, tacy są jeszcze gorsi.

Racja. Ten serial to już jakaś parodia. I ta gra aktorska. Takie drewno to już tylko w brazylijskich serialach. Nie wiem co oni zrobili z tym serialem i pewnie tak jak większość oglądam z sentymentu. Modlę się żeby już co niektóre postacie poszły gryźć glebę. Morgan to już przechodzi samego siebie. Ale czym tu się przejmować, jest tyle seriali, że WD śmiało można odstawić do lamusa. Pzdro

Dokładnie. :D A najlepsze, że Carl z jednej z najgorszych postaci pod względem gry aktorskiej zaczął się stawać jedną z najlepszych. I właśnie cholera nie wiem, czy on poczynił taki progres czy inni taki regres... Wszyscy grają tak samo. Bez zaskoczenia. Gdy był Abraham to było jeszcze ciekawie, ale i on pod koniec stał się.."miętki". Najlepszy jednak Negan. Aż człowiek w pewnym sensie niechętnie mu kibicuje...

Może być tak jak napisałeś, w końcu chłopak dorósł I trochę kunsztu aktorskiego nabrał. Jednakże jak dobrze wiemy, zdarzają się gwiazdy aktorskie, które błyszczą od początku swoich karier jak np. Christian Bale czy Elijah Wood, także chyba Carl zaczął świecić jak choinka przy coraz to gorszej grze pozostałych aktorów. Niestety serial dużo stracił od czasów choćby 1 czy 2 sezonu. Najbardziej ubolewam nad samą grą aktorską. Ileż można smęcić i pieprzyć jak potłuczony, jakby się wydoiło wiadro marnej jakości jabola? Miejmy nadzieję, że ten sezon zakończy wszystko, bo ileż razy można reanimować trupa? Pozdro ;)

Dokładnie tak jak mówisz. Z tym reanimowaniem trupa dobre, hehe! :D Swoją drogą dzisiaj obejrzałem 2 odcinki nowego serialu "Punisher" z Jonem Bernthalem, który w TWD grał Shauna, jak zapewne pamiętasz, i powiem Ci, że ta produkcja dobitnie pokazuje jak powinno się robić seriale. Oba odcinki trzymały mnie nawet nie tyle w napięciu co za jaja przez bite 2 godziny. A na TWD ziewałem... "Soap opera", to chyba idealne określenie na obecną formułę tego serialu. A "Punishera" meeega polecam!!!

Pozdro!

Pamiętam go z Daredevila. Jeszcze nie oglądałem ale na pewno to wkrótce nadrobię. Pzdro!

Warto! A najlepsze, że jak była premiera serialu to cały pierwszy sezon ukazał się na torrentach... Pierwszy raz z czymś takim się spotkałem, ale może chodzi o to, że to platforma Netflix.

Netflix od samego początku wypuszczał całe sezony w dniu ich premiery. Taka jest ich polityka.

No to bardzo dobrze. :)

Obejrzałem. Dobry, nie był idealny ale niektóre odcinki mega. Pzdro.

Zgadzam się i mam nadzieję, że ten sezon będzie ostatnim, ponieważ z sezonu na sezon serial jest coraz słabszy i pozostawia to jednak jakiś niesmak po udanych pierwszych 4-5 seriach. Nie czytałem komiksu, ale z tego co wiem, do końca historii jest jeszcze dość daleko jednak mam nadzieję, że twórcy TWD upchają jakoś to wszystko w ten ósmy sezon i przestaną produkcję... bo oglądanie serialu dla samego kontynuowania i jakby 'skompletowania' wszystkich obejrzanych odcinków, to mija się jednak z celem.

Masz rację. Swoją drogą jutro jest premiera serialu "Punisher" z Jonem Bernthal, który grał zresztą w TWD w pierwszych 2 sezonach. Jedne seriale się kończą (jakościowo), a inne zaczynają. Myślę, że "Punisher" będzie wart uwagi, bo jak wiemy z TWD Jon to świetny aktor. Szkoda, że Shane tak szybko odszedł. To była jedna z najciekawszych postaci... Został za to nudny Glenn i cała ta hołota "moralna" do bólu. :P

*Bernthalem

Zgadzam się Shane był najlepszy mieszanka gubernatora i trochę Negana jednak nie aż tak walniety. Co do Glena racja uśmiercaja brata Daryla tak szybko a Glen zostaje i to w dodatku z piękną aktorka,która mogła by być z Rickiem.Maggie mam nadzieje ze maja na nią jakiś pomysł o wiele lepsza niż Michonne.

Tak sobie właśnie oglądam teraz te The Walking Dead i tak się składa ,że w ostatnich tygodniach oglądałem Fear the walking dead ( cały 3 sezon ) i zastanawiam się ,dlaczego to gówno TWD ma ocenę o 1,1 wyższą od FTWD ,które moim zdaniem przewyższa je o klasę pod każdym względem . A co do 3 odcinka to zgadzam się z przedmówcami ,że polecam oglądać pod wpływem alkoholu ,albo innych środków odurzających :P

Fear The Walking Dead spoko, ale bardzo denerwuje mnie cała 3 głównych bohaterów: potrafią przegadać każdego, w każdej sytuacji, nawet jak są bezbronni i nie mają nic do zaoferowania to i tak zmanipulują rozmówcę, który przed chwilą przykładał im broń do głowy. Reszta to bohaterów to pionki. Jakby grali w TWD to pewnie skłoniliby Negana do poddania się po 3 zdaniach.

Prawda. FTWD za bardzo nudzi, rozciągłe dialogi i kompletnie niemrawe postacie. Myślę, że serial podzieli losy TWD. Kwestia czasu. Chyba seriale o Zombie się już przejadły...

W jednym odcinku FTWD dzieje się tyle co w pięciu TWD ,więc jeśli Cię to nudzi ,to na TWD powinieneś spać :D

FTWD to jakaś tragedia, jeśli chodzi o obsadę. Nie wiem, czy coś się zmieniło po 1 sezonie, ale nie dałem rady dobrnąć nawet do finału. Każdy z głównych bohaterów mnie wnerwiał i tylko czekałem, aż ktoś ich odstrzeli. TWD zaniża poziom, ale mimo wszystko chce mi się to oglądać, trzyma mnie w napięciu, a przede wszystkim jest tutaj kilku bohaterów, którzy mnie po prostu interesują. Możecie sobie narzekać, ale dobrze się przy tym bawię, a ja niczego innego od serialu nie oczekuję.

Postaci w FTWD jak dla mnie są dużo ciekawsze i lepiej zagrane ,niż w TWD ,w którym większość postaci jest nijaka ,słabo rozwinięta i podobna do reszty .W FTWD mamy postaci zróżnicowane.

Logika i sceny batalistyczne w 4 odcinku to jakaś potwarz.

Sezon 8..

8/10 -> 3/10

jako wierny fan tolerowałem wszystkie wymysły ale fakt, że np M2 z ponad 100 zabija prawie wszystkich od króla, a nie może trafic w motor czy po kilkunastu kulach.50 Jeep ricka nadal jedzie to juz straszna głupota

glowni bohaterowie maja plot armor. Najlepiej patrzec na to jak na gre rpg. 2 bohaterow > armia randomow. Rick ma juz tak wysoki level ze nawet M2 jest dla niego za slabe :/

A tak serio to smieszniejsza scena byla z Carol - stara babcia rozbroila faceta z bronia niczym snake z MGS przy pomocy CQC.

Tak i jeszcze jak brama się otwierała żadnemu nie przyszło na myśl żeby się obejrzeć tylko nadal beztrosko marnowali amunicję strzelając w auto .

Mnie powalił widok wybuchających pocisków na blachach tuż za Caroll; a najbardziej fakt, że ona nawet nie drgnęła - kule, jakby przechodziły przez nią nie czyniąc jej żadnej krzywdy. Przy niej i Rambo to pipa. Gdyby zrobić listę absurdów serialu, samych tylko ostatnich odcinków trochę by tego wyszło. Producenci tego badziewia coraz bardziej uwłaczają naszej inteligencji; jeżeli nie będzie jakiegoś gwałtownego zwrotu akcji, to pasuję.

Hehe dobre.

Hehe

Najlepsza scena najpierw widzimy ciała z dziurami jak wielkimi jak grejpfruty , a potem koleś nie możesz z 20 m trafić w zdezelowanego jeepa ale jak już trafi to kule się od niego odbijają :D o Carol i jej fortelu już nie będę wspominał .

Z odcinka na odcinek coraz trudniej oglądać; nie wiem ile jeszcze wytrzymam. Nie wiem co mnie bardziej irytuję te przeskoki w czasie, czy ogólna nuda; od pewnego czasu serial przypomina południowoamerykański tudzież arabski tasiemiec z zombiakami w tle. To już jest przegięcie. Jeszcze jeden taki odcinek i pas; ze względu na szacunek do samego siebie.