Absolutnie wszystko na odwrót. Postać Raven nieporozumienie, gwiazdka tak samo. Kostiumy gorsze jak u cosplayerow. Efekty lepsze robią domorosli youtuberzy w swoich produkcjach - przecież to wygląda jak te najgorsze horrory najniższej klasy pokroju zombie bobrów. jak zobaczyłem zielonego tygrysa bestie to się zacząłem szczypać, bo myślałem że śnię. Nie rozumiem kompletnie co to ma być, dlaczego ktokolwiek robi serial SF o superbohaterach bez jakiegokolwiek budżetu z wolontariuszami, bo Nie jestem w stanie uwierzyć że to komercyjna produkcja jednej z największych korporacji świata. Po prostu nie.
Co ci nie pasuje w Raven, według mnie jest nawet niezła? Co do reszty, to Starfire mi tylko nie pasuje.
Btw. Nie wiem czy istnieje film lub serial który zasługuje na 1/10, bądź obiektywny przy dawaniu ocen.