Zupełna pomyłka - skok w czasie celem ukazania Sarah jako babci młodej, ambitnej pisarki był całkowicie niepotrzebny.
A dla mnie podobało się takie nietypowe otwarcie, nadal przecież nie wiemy jak potoczyły się jej losy.
Poza tym - to nie była wnuczka Sarah tylko Olivii.
imho ten pierwszy odcinek sugerowal zupelnie inny przebieg drugiej serii, która SPOILER
zakończyła się w sposób, nieusprawiedliwiający obecność Sarah w domu Blighów. Być może seria miała być dłuższa, może wątek z georgem zmierzał do innego rozstrzygnięcia, ale np. spadająca oglądalność wymusiła zmianę planów??