on tu jest najlepszy, rozpierdala każdą scene, jak widze tylko jego morde to juz mi sie chce śmiać
Chyba pomyliłeś fora. Paweł Deląg zagrał w serii 1, w 2 już nie. I druga sprawa, po co te przekleństwa?
Co nie zmienia faktu, że grał w pierwszym sezonie (1999) a to jest sezon drugi (2003) więc pisanie o Delągu jest tutaj co najmniej debilne.
Muszę przyznać,że serial naprawdę pyszny.Potwornie wyczuty humor,zrywałem boki za każdym razem gdy go z bratem wałkowaliśmy.Ale nie zwracałem nigdy na Deląga tak "od A do ZŹŻ". Wniosek: jest wyraźny powód,co by go dziabnąć po raz wtóry.Dzięki Czarna Kupo za zwrócenie mej uwagi w tę stronę. A najbardziej mnie tu bawi sposób w jaki pan Bociek_tam coś zesrał do pana Czarnej Kupy.W "Jaka to melodia" też pan jest taki oblatany?Lepiej byś pan podyskutował o tym Delągu,a nie tu filozował wielce i się tu wielce obruszał.Takie brzydkie zachowanie od dawien dawna ma swoje określenie,które idealnie tu pasuje: Czepiło się gówno okrętu i mówi płyniemy.Dziękuję za uwagę,pozdrawiam wszystkich panów.