Kiepskie... Porównywanie tego serialu do ?Miasteczka South Park? jest nie na miejscu. Mało śmieszny, kiepskie scenariusze, nienajlepsza animacja, źle dobrane głosy... Parker i Stone potrafią coś wyśmiać i zrobić to z ? powiedzmy ? klasą, a twórcy ?Włatców móch? nie za bardzo w ogóle mają pomysły na to, co chcą opowiedzieć, więc są to po prostu bezsensowne historyjki. Chociaż podoba mi się dialog z 1. odcinka:
- Trzeba jej tę kartę podpierdolić!
- A co to znaczy podpierdolić?
- To znaczy ukraść coś komuś tak, żeby ten ktoś nie mógł ci nic zrobić.
- To niemożliwe.
- Jak niemożliwe? Mój tata mówi, że co miesiąc urząd skarbowy podpierdala mu połowę pensji, a on nic z tym nie może zrobić.
Zdrowo przesadzone jest także ograniczenie wiekowe nadane przez TV4 ? parę bluzgów i od razu ?tylko dla dorosłych?, a po ocenzurowaniu co ostrzejszych słów ?od szesnastu lat?? Powinno być od dwunastu ? skoro ?Kiler?, w którym co drugie słowo to ?kurwa? czy coś w tym rodzaju był od dwunastu, to i ?Włatcy móch? powinni dostać takie ograniczenie, tym bardziej, że jak dotychczas nie było w tym serialu nic skandalizującego...
Obejrzę z ciekawości kolejne odcinki, ale nie nastawiam się na to, że ten serial nagle zmieni się na lepsze... Po jednym sezonie pewnie zostanie zdjęty z anteny z powodu małego zainteresowania.