Wytłumaczcie mi po co Ferguson kradła tabletki dla mamy tej strażniczki z pudełeczka na leki? I skąd wiedziała że strażniczka zabiła swoją mamę?
Przecież Ferguson dała różowego smoka dla jdenej z więźniarek i ona przedawkowała czy jakoś tak. Czy te tabletki które ukradła były jakoś z tym powiązane? Nie rozumiem do końca tego tematu bo oglądając przegapiłem ten fragment.