Dramat...jej głupota mnie tak irytuje,że muszę przerywać oglądanie.Serial słaby,ale lubię dokończyć to co zaczęłam.
Zgadzam się. Jedyne co mnie jeszcze przekonuje to postać Boxera i piękne otoczenie. Jednak poziom aktorów jest zerowy. Dawno tak durnej bohaterki nie widziałam.
Postać potwornie irytująca, jej zachowanie, wybory, postępowanie kompletnie irracjonalne.
Nie dało się jej kibicować, sprawiała same problemy, siała chaos a miała pretensje wyłącznie do innych.