Książki zajebiste, gry również, ale to... no proszę Was... Też lubię Wiedźmina, kocham wręcz, ale nie będę udawać, że ten serial był tragiczny. I proszę mi tutaj nie mówić typu "jak na tamte czasy...". Jakie czasy? 2002? To nie były takie zacofane czasy jeśli chodzi o efekty specjalne i animacje. Do produkcji fantasy potrzeba budżetu, specyficznego podejścia do reżyserii. Tutaj brak tego....