Oglądając nie wiedziałem ile sezon ma odcinków i że jest to ostatni sezon, ten 10 odcinek mnie rozwalił bo przez wszystkie poprzednie odcinki było takie wrażenie, że to się dopiero rozkręca. Po żałosnym 4 i 5 sezonie w końcu coś innego i ciekawego zaczęło się dziać w 6, wątek z rusami nadawałby się i na 7 sezon a oni to wszystko nagle przyśpieszyli i skończyli w 1 odcinek, nie mam pytań xD