Wikingowie (2013-2020)
Wikingowie: Sezon 6 Wikingowie Sezon 6, Odcinek 7
Odcinek Wikingowie (2013-2020)

Lodowa panna

The Ice Maiden 45m
7,7 945
ocen
7,7 10 1 945
Wikingowie
powrót do forum s6e7

Wikingów kochałem cały czas. Nawet po śmierci Ragnara uważałem, że serial jako tako trzyma poziom i dalej można go lubić. 6 sezon jest taki pół na pół. Z jednej strony mamy zajebistego Olega, który jest najlepszą postacią od kilku sezonów, ale z drugiej mamy wątek Lagerthy, który jest tępy i za długo ciągnięty. Wątek Bjorna był ciekawy, dopóki nie doszło do tego całego głosowania... Najpierw zachowywał się tak, jakby nie obchodziło go, czy zostanie królem, a potem nagle bardzo się przejął, że go nie wybrali. Prawdziwy Bjorn pogratulowałby Haraldowi i olał sprawę. Lagertha to żart.

Teraz ten nieszczęsny 7 odcinek... W 6 odcinku śmierć Lagerthy mnie ucieszyła - pomyślałem "w końcu! Na reszcie! Można przejść do właściwej akcji". Nie... 7 odcinek jest tak naprawdę w całości jej poświęcony. Mało się dzieje, postacie ciągle ją opłakują, wygłaszają wzniosłe wypowiedzi na temat Lagerthy, potem opłakują, wybierają kogoś kto z nią pójdzie, potem pożegnania, łódź, opłakiwanie... I to byłoby OK, ale robią to... 30 MINUT. Chyba, bo dopiero co skończyłem oglądać odcinek na History, ale wydaje mi się, że trwało to z 30 minut. Byłoby OK, gdyby wysłano ją łodzią. Ale potem... Ta dziewczynka... To było tak głupie i dziecinne, jak podbiegła do tego lodu, odsypała śnieg i zobaczyła... Ehh aż trudno o tym pisać. Lagertha ciągnięta w dół, w pewnym momencie nawiązanie do Jezusa (nie wiem, czy celowe). Jedyne super ujęcie i piękny moment to jak kładzie się obok Ragnara z piasku i potem ona też się zamienia w piasek i razem się rozpływają. Ale PO CO? Ragnar zginął w dole z wężami i nie robiono takich scen. Czemu akurat Lagertha zasługuje na takie pożegnanie? Jaki to ma cel? I tak nie wnosiła absolutnie NIC pod koniec serialu, w sumie to nawet przyczyniła się do śmierci jednego dziecka.

Lagertha powinna na początku 7 odcinka mieć pogrzeb i powinni go zakończyć w 15 minut, a skupić się dalej na Bjornie, a nawet i na Olegu. Tak naprawdę to jeszcze byłoby lepiej, gdyby zginęła już w pierwszym odcinku tego sezonu i dała wszystkim spokój. Na początku była świetna, moja ulubiona postać, potem było coraz gorzej, ale jeszcze jak była z Astrid to można było przełknąć, później już w ogóle.

Niepotrzebnie ciągnący się wątek, który ma ucieszyć feministki, który powinien się skończyć kilka sezonów temu. Już i tak od dawna Lagertha była za "mocnymi, silnymi kobietami, które potrafią walczyć i nie są słabe". Powtarzała to każdego sezonu. Takie wątki o silnych kobietach nie robi się tak, żeby ciągle przypominały o swojej zajebistości i wyższości nad mężczyznami. Stawia się je na równi z mężczyznami i pokazuje, że są zajebiste same z siebie i nie muszą o tym mówić. Wtedy mam większy szacunek do takiej postaci, bo faktycznie nie musi gadać o tym, a robi to.

ocenił(a) serial na 9
nathan0930

To był najlepszy odcinek od kilku sezonów. Jakie feministki? Hołd dla jednej z ważniejszych postaci tego serialu. Mocno wzruszający odcinek zakończony piękna symboliką połączenia z Ragnarem. Gdzie Ty tam Jezusa widziałeś? To było spirtytualne pokazanie wejścia do Valhalli. Za takie motywy bardzo lubiłem ten serial. Fakt że Ragnar nie mial takiego odcinka. Myślę że reżyser po czasie zrozumiał błąd i kolejną ważną postać pożegnał z większa pompą. Chcesz czy nie Lagerta była symbolem silnych kobiet. Silne kobiety to nie tylko feministki.

oZzzzzzzzzzzzzzzzzz

No jasne i najlepiej pokazany pogrzeb u Wikingów w całym serialu, ale widać nie kumaci jak on nie zrozumieją połowy z tego serialu.

ocenił(a) serial na 6
boli_ma_bolec

Jeszcze raz - uwielbiam ten serial, zmieniłem ocenę z 8 na 5 po tym odcinku. Zwyczajnie był nudny, a pogrzeb Lagerthy zabrał za dużo czasu, co nie pozwalało się skupić na innych postaciach.

nathan0930

Nie rozumiem jak sceny wokół pogrzebu miałyby nie pozwalać na skupienie na innych postaciach. Przecież tam głównie chodziło o reakcje pozostałych postaci! Podkreślono jaki miały stosunek do najodważniejszej kobiety w ich historii.
Poza tym myślę, że zwyczajnie w tym sezonie mieli większy budżet na pogrzeby.
Mnie za to dłużyły się sceny z Hvitserkiem na głodzie.

reveuse_bs

Tak jest

ocenił(a) serial na 9
nathan0930

Ogarnij się uwielbiasz serial a za jeden odcinek obnizyłes 3 oceny nizej? To za cały slaby sezon szkoda obnizać ocene a akurat ten jest chyba najciekawszy po smierci Ragnara .Tak już jest ze ostatnie sezony zawsze są słabsze i trzeba konczyć rózne wątki a postać Lagerthy to przeciesz czołowa.

ocenił(a) serial na 10
nathan0930

Haha serial który przez 55 odcinków miał ocenę 8 po obejrzeniu jednego (czyli około 40 minut) dostaje notę... 5. Buahahaha. Zgłoś się w odpowiednie miejsce lub odstaw środki jeśli jakieś zażywasz. Miłego

ocenił(a) serial na 6
MartiniKS

Hmm ocena spadła do 5/10 już 2 sezony wcześniej, po prostu dopiero teraz ją zmieniłem :P Spadek jakości i tyle. Co nie znaczy, że jest bardzo źle. Po prostu nie rozumiem podejmowanych przez twórców decyzji. Ciekawego, fantastycznego Flokiego się olewa i o nim zapomina, a nudną jak flaki z olejem Lagerthę się wychwala pod niebiosa i poświęca się jej najwięcej czasu? Floki był fajny, to zrobili z niego szaleńca i ostatecznie wywalili zupełnie. Lagertha była super przez 2-3 sezony, aby w końcu jej charakter kompletnie zrujnować. Trudno.

ocenił(a) serial na 10
nathan0930

"Hmm ocena spadła do 5/10 już 2 sezony wcześniej, po prostu dopiero teraz ją zmieniłem :P". Trzeba było tak od razu bo z Twojego poprzedniego wpisu wynikało co innego

ocenił(a) serial na 8
nathan0930

Czyli po ponad 60-ciu odcinkach zbyt długi pogrzeb w jednym odcinku spowodował obniżenie oceny z 8 na 5. Brawo.

nathan0930

Jaki nudny ?Co ty klepiesz? Bardzo wzruszający i zrobiony po mistrzowsku !!

ocenił(a) serial na 10
boli_ma_bolec

Mam podobne zdanie, mega wzruszający i zagrany rewelacyjnie, ja ponad 30 letni chłop miałem problem, żeby oczy się nie zaszkliły ;)

ocenił(a) serial na 6
oZzzzzzzzzzzzzzzzzz

Lagertha była symbolem silnych kobiet - w sezonach 1-3. Potem coraz bardziej to upadało i robiło się po prostu głupie. Jak pisałem - uwielbiałem ją w tych pierwszych sezonach. Była dla mnie najlepszą postacią - nie dość, że umiała świetnie walczyć, to była w dodatku inteligentna. Znienawidziłem Ragnara, kiedy wybrał Aslaug. Potem zrobiono z niej nie wiadomo co, żeby w końcu ją zabić w tak głupi sposób.

Same sceny nie były złe, po prostu były zbyt długie i inne postacie nie mogły się rozwinąć.

Dużo bardzie interesowało mnie, co się stanie u Olega, co planuje dalej Harald, a tak ich wątki zostały całkowicie olane na rzecz tego jednego.

Silne kobiety mi nie przeszkadzają - lubię takie tematy w filmach i serialach. Ale litości - nie muszę słuchać od postaci w filmie co chwila wzniosłych tekstów o "wyższości kobiet". Wiem to, że są silne, widzę w serialu co się dzieje. Show, don't tell. Oczywiście może raz na jakiś czas dać taki tekst, ale niech nie mówi tego od tak do byle kogo, ale w odpowiedniej sytuacji. To nie wygląda tak, że pójdę do kuchni i żona jedząc śniadanie krzyknie do mnie: "Widzicie, możemy być tak samo silne i zorganizowane!". Nie adekwatne do miejsca i sytuacji. Po prostu.

Jak dla mnie ostatni najlepszy odcinek to był ten, w którym umierał Ragnar. Do teraz nic go nie pobiło. Pięknie pokazał śmierć Ragnara, te wcześniejsze rozmowy z Egbertem były niesamowite i całość świetnie się oglądało. I późniejsze sceny z Odynem przekazującym wieści synom Ragnara... To było świetne, genialne w swojej prostocie, jednocześnie nie były przesadzone, tak jak ten pogrzeb Lagerthy. Ona powinna mieć tak samo. Co by się złego stało, gdyby od razu wypuścili ją w łodzi, a podczas płynięcia kamera mogłaby powoli przesunąć się pod taflę wody i pokazać te ujęcia. To byłoby OK, trwałoby może z 10-15 minut i moglibyśmy wrócić do akcji. Niepotrzebnie to rozciągnięto.

ocenił(a) serial na 10
oZzzzzzzzzzzzzzzzzz

Torvi przemawiając do ciała Lagerthy mówi, że gdziekolwiek nie będzie podążać to nie będzie się bać bo Lagertha będzie przy niej.

Jest to nawiązanie do Psalmu 23.

ocenił(a) serial na 9
oZzzzzzzzzzzzzzzzzz

Feminizm był, w odcinku bodajże wcześniejszym lub tym samym, lecz troszkę wcześniej

nathan0930

Najlepszy odcinek tego sezonu i 6 odcinek i najlepiej pokazany pogrzeb u Wikingów w całym serialu, ale widać gimbazie nie odpowiada hahaha. Albo zobaczyli oszukaną wstawkę do 7 odcinka co ma być w ostatnim odcinku. Tylko każdy mądry się połapie, że wstawka jest do ostatniego odcinka.

ocenił(a) serial na 6
boli_ma_bolec

Gimbazie? Mam 32 lata... Cały odcinek nic się nie działo, więc przesadą jest pisanie, że to "najlepszy odcinek". Pogrzeb był za długi i tyle. Skrócić do 15 minut i byłoby OK, nie miałbym z tym problemu. Najważniejszą postacią był Ragnar, dostał niesamowite sceny po śmierci, a odcinek w którym umiera był najlepszym odcinkiem i do teraz nic go nie pobiło.

nathan0930

A w innych oprócz 6 co się działo były bardziej nudniejsze jak jeden 7 odcinek, 5 odcinków większe dno jak jeden 7. Kolejna rzecz sezon ma 20 odcinków, i jak byś zauważył w innych sezonach, że się dopiero pod koniec rozkręcają. Choć powinni od początku dać kilka dobrych potem z 2 - 3 spokojniejsze, i potem coraz lepsze.

ocenił(a) serial na 6
boli_ma_bolec

Przyznam Ci tutaj rację, chociaż odcinek 7 wynudził mnie najbardziej. Wątek Lagerthy był nudny, wątek Fitzerka był nudny, Ubbe itp. Tylko ten Bjorn zapowiadał się ciekawie i Oleg z Ivarem, bo uwolnienie Dira zwiastuje, że może się stać coś ciekawego.

ocenił(a) serial na 9
nathan0930

kogo obchodzi Dir i Oleg? to jest serial o vikingach intrygi czy bitwy nigdy nie były główna rzecza w tym serialu tylko kultura i tradycje nordyckie to jest najciekawsze i własnie tak był pokazany pogrzeb Lagerthy w stylu pierwszych sezonow

YourMind

Dokładnie!

użytkownik usunięty
nathan0930

Noo….. ale jak dwa lata temu miałeś 32 lata, to przecież jesteś gimbaza. :D

nathan0930

Większego bełkotu dawno nie czytałem.

ocenił(a) serial na 6
MagicTranceSessionTV

Zapraszam do dyskusji. Przedstaw swoje zdanie, ja przedstawię swoje. "Większego bełkotu dawno nie czytałem" nie ma żadnego znaczenia, skoro nie próbujesz przedstawić swojej argumentacji. A może mnie przekonasz? Kto wie.

ocenił(a) serial na 10
nathan0930

Tez uwazam ten odcinek za jeden z lepszych ostatnimi czasy. Sceny, symbolika, scenografia, choreografia, majstersztyk. To, ze serial spadl na jakosci od jakiegos czasu to prawda, ale ten odcinek zdecydowanie o tym nie swiadczy. Anyway, to normalne, ze przed finalem serialu trafiaja sie tego typu odcinki, dla mnie na rowni z tymi gdzie sie dzieja zawile historie i intrygi, szczegolnie, jesli sa tak dopracowane jak ten, omawiany odcinek.

ocenił(a) serial na 9
nathan0930

Lagerta zdradziła swoich bogów i cały lud Norwegii nie wiem czemu oni sie łudzą ze trafi do Vallhali:) kródka pamiec macie przeciez współżyła z biskupemXD jej wielkimi przyjaciołmi byli chrzesicjanie z Anglii,Ragnar na koncu swojej drogi zrozumiał ze to byl bład i przelał swoja wole na Ivara który jest jedynym protagonista w serialu cała reszta zdradzieckich wikingów obejrzy klamke co najwyzej w ValhellixD dobrze ze zgineła jak zdradzicki śmiec zadzgana przez nacpanego Hvitserka to bylo piekne:D jak wypełzał z tego domku jak Ivar polujac na swoja zdobycz:D

ocenił(a) serial na 6
sebastianhadrys

według tego serialu każdy trafia do Valhalli, obojętnie jak zginie
Lagertha - zadźgana przez ćpuna - Valhalla
Hali - drze japę stojąc na środku pola walki, zamiast się schować - Valhalla
służąca daje się zabić a uprzednie wychędożyć, bo tak - Valhalla
mam nadzieję, że toporek przy stole zakwalifikował również i Sigurda, bo się zdenerwuję!

Kasiek_haz

Nathan ma rację, cały 6 sezon jest mocno naciągany do tego jeszcze charakteryzacja wojowniczek bardziej pasująca na czerwony dywan niż do stoczenia boju.Od śmierci Ragnara postać Bjorna pociągnęła jeszcze serial na jakimś poziomie ale niestety długo to nie trwało :(

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

Skąd wiesz,że trafi? to tak samo jak u nas mówi się, że ktoś jest teraz w niebie, w raju i patrzy na nas z góry to na takiej samej zasadzie mogą mowić oni bo według nordyckich wierzeń to smierć w walce nie gwarantuje bo liczy się tez zasłuzenie w boju a w valhali nie tylko sie pije i bawi tylko pozniej maja stoczyć ostateczną bitwę więc potrzeba tam najlepszych wojowników czyli np Lagerthy. Co do słuzącej nie pamietam czy było mówione czy pojdzie ale zgodziła dac się zabić zeby jej towarzyszyć a chetnych było duzo wiecej.Trzeba by porzadnie zglebić tą mitologie i dopiero coś zarzucać a mysle ,że w tym serialu napewno maja jakiegos eksperta od tego co nie znaczy też ,że nie można czegoś naciagnąc według swojej wizji

ocenił(a) serial na 10
nathan0930

Ale maruda z Ciebie. :D Zgodzę się może jedynie z tą wizją z pogrzebu Lagerthy. Trochę zbyt ckliwe. Ale to i tak działo się w umyśle małej dziewczynki, więc rozumiem zabieg. A jak tak bardzo Ci się nie podoba to skończ oglądać i nie psuj innym rozrywki. :)

ocenił(a) serial na 6
Shaggy777

Oglądać będę dalej - podsumowałem tym wpisem jedynie 6 sezon, który jak na razie w 7 odcinku dał ciała, przynajmniej moim zdaniem, po całości. Kochałem ten serial i oglądam jedynie ze względu na Bjorna, bo reszta kuleje.

Pogrzeb Lagerthy był po prostu za długi. Akurat sceny po tym jak dziewczynka patrzy w wodę nie były złe - fajnie to pokazano, ale o wiele za późno.

Nie nazwałbym "marudą" osoby, która opisuje, co jej się podoba, a co nie. Bo ten sezon podoba mi się bardziej niż 5 ze względu na Olega i sytuację Biorn+Harald+Olaf. Cieszę się, że ten sezon będzie ostatni, bo i tak trwa to za długo.

ocenił(a) serial na 10
nathan0930

Z tym Bjornem to rzeczywiście się zgodzę. Wątek Ivara na Rusi też dla mnie bardzo oryginalny i tajemniczy. No i ciekawe jak zostanie rozwiązana właśnie ta kwestia Haralda... Pewnie Bjorn go w końcu zdetronizuje, ale ciekawe jakim kosztem.

ocenił(a) serial na 6
Shaggy777

niekoniecznie Bjorn go zdetronizuje, spoilery mówią inaczej, ale nie będę pisać, chyba, że ktoś zechce

ocenił(a) serial na 6
Kasiek_haz

Dokładnie, po ostatnim odcinku sytuacja wygląda o wiele ciekawiej niż wcześniej. Ciekawy zabieg, który zachęca do oglądania. Oby tak dalej!

nathan0930

Zgadzam się, Feministyczne flak z olejem.

ocenił(a) serial na 10
nathan0930

Chciałeś powiedzieć Twój "Bajor pogratulowałby Haraldowi i olał sprawę" bo mój Bjorn znając Haralda wiedział co czeka jego ukochany kraj pod jego rządami i dlatego się zagotował. A co do Lagerthy to moim zdaniem była cały czas jedną z czołowych postaci tego serialu i z wielkim smutkiem ją pożegnałem. Dla mnie serial trzyma fason cały czas.
Ty chyba nie widziałeś prawdziwego dna w kinematografii.

ocenił(a) serial na 6
soulfly777kris

Jeśli Bjorn nawet wiedział co czeka jego kraj, to wiedziałby, że musi przynajmniej udawać, że jest mu wszystko jedno. Znał dobrze Haralda i powinien był wiedzieć, że musi właściwie zareagować, aby nie stworzyć niezręcznej sytuacji. Bjorn zachował się tak, że Harald od razu zauważył, że coś jest nie tak. Nawet ja oglądając to wyczuwałem, że po tym co powiedział Bjorn pojawiła się taka niepewność. Bjorn po prostu podjął drugą idiotyczną decyzję w tym sezonie - najpierw wypuścił wyznawców Ivara z wioski, stwarzając zagrożenie dla innych ludzi, a teraz swoim zachowaniem może doprowadzić do tego, że Harald któregoś dnia o sobie przypomni, a wtedy będzie jeszcze gorzej.

Lagertha była moją ulubioną postacią do 4 sezonu. Później była zbędna i nic nie wnosiła. Wprowadzała tylko ponownie brak spójności, bo jest stara, a na taką nie wygląda. Kuleje jak chodzi normalnie, ale jak zakłada zbroję to biega jakby miała 20 lat. Nie mówiąc już o tym, że walczyła zbyt dobrze i za długo się nie męczyła.

Widziałem prawdziwe dno i Wikingom do tego daleko. Po prostu z sezonu na sezon są coraz słabsze wątki i postacie. Tylko niektóre się jeszcze bronią. A cały serial, co by nie mówić, nakręcony jest dobrze. Najlepsze sezony już za nami, teraz tylko zakończenie.

Na szczęście po 7 odcinku jest o wiele lepiej, podobała mi się reakcja Bjorna na to co zrobił Hvitserk i reszta była też ok.

ocenił(a) serial na 10
nathan0930

Czyli najważniejsze mamy za sobą że serial "Wikingowie" nie jest dnem i to mi się podoba. Teraz akcja się rozkręci bo nadchodzi Ivar.

soulfly777kris

To bez wątpienia. Dla mnie najbardziej interesujący jest wątek Ivara w tym sezonie, lecz na jego początku obstawiałem że armia Olega wyruszy około 5-6 odcinka, to rozwleczenie bardzo rozczarowuje.

nathan0930

Niestety, zdecydowanie najsłabszy sezon, totalny brak pomysłów. Ciągnące się wątki Lagrety broniącej się przed "kimś tam", latający balonem Ivar, kaleki Ivar wspinający się po pionowych ścianach. Hvitserk zmagajacey się depresją i alkoholizmem. Wiecznie zrozpaczony Bjorn. Jakies pogrzeby, płacze, jęki...Bardzo lubiłem ten serial, zwłaszcza piersze trzy sezony :)

ocenił(a) serial na 9
krystian_pl_filmweb

Taka była przepowiednia, że po śmierci Ragnara będzie dużo smutku i rozpaczy. Muszą się ogarnąć, powymierać i się rozkręci.

krystian_pl_filmweb

Mam to samo odczucie. Nagle Hvitserk przy Ivarze przestaje być alkoholikiem i ćpunem. Ivar powinien założyć ośrodek AA.
Rozżalenie Bjorna już się ciężko ogląda, ale rozumiem że to ma doprowadzić w końcu do jego przemiany by kierował się rozumiem nie sercem.
Szkoda mi, że tak traktuje swoją żonę, która ewidentnie go wspiera i mądrze nim kieruje. Chociaż pokazują nam, że Gunhilda albo ma dar od bogów albo może i jest bogiem.
Zdecydowanie jest przedstawiana na Lagerthe i miałam nadzieje, że w końcu Bjorn przy niej się bardziej ogarnie, a nie tylko będzie myślał główką.
No, ale niestety Gunhilda też zgłupiała by w ciąży tak szaleć.
Nie wiem po co dołożyli drugą żonę, która do tego została zgwałcona przez pięknowłosego.
A wspinaczka Ivara to Hit i jego wiara w to, że był wybrankiem ojca.

ocenił(a) serial na 10
nathan0930

Powiem krótko, pier****olisz

xlandia1

A ja się zgadzam z nathanem. Wątek Lagherty został tak niepotrzebnie rozciągnięty, że z odcinka na odcinek miałem już jej po prostu dosyć. W końcu doszło do tego, że wszystkie sceny z jej wioski i walki ze złymi mężczyznami po prostu przewijałem, bo nudziły mnie już. A 7 odcinek to kompletna porażka... Lagertha była ważną postacią, to fakt, ale nie na tyle ważną, żeby poświęcić jej kilka mega nudnych odcinków, a potem 30 minut na pogrzeb. A jak pożegnano Bjorna? Co zrobiono z Flokim? Już poprzednie sezony zaczynały mnie irytować, ale 6 ledwo przełknąłem. Marna papka dla mało ambitnych widzów, którym wystarczy krew, bijatyka i seks w co drugim odcinku.

Sheggorath

Nie zgadzam się. Dla mnie jedyny dobry odcinek szóstej serii. Potrzebny był, żeby pożegnać najważniejszą postać serialu, bo właśnie to była to najważniejsza postać obok Ragnara. Winnick była wymieniana jako pierwsza w obsadzie, była od początku serialu, więc zasługuje na tak długi pogrzeb jej bohaterka. No i nie nudził mnie jej wątek jako jeden z niewielu w tej serii, też walki ze złymi, no jeszcze z ruskimi był całkiem spoko, ale pod koniec rozciągnięty za bardzo. No i nie dziwne że pożegnał aktorke i postać w taki sposób (a co do wątków paranormalnych że tak ujmę, to nie przeszkadzają, bo nie pierwszy raz były w serialu). A Flokiego dawno popsuto, jego wątek jak siedział na wyspie i pierdział w stołek to nie dało się oglądać, a trwał chyba ponad 20 odcinków, jak nie wiecej w poprzedniej serii, wydaje mi się że dwa lata trwał. Nic tylko siedział i marudził więc dobrze, że całkowicie zniknął, choć nie zdziwie sie jak wróci na ostatnie 10 odcinków serialu. A co do Bjorna Żelaznobokiego to teżnie zdziwię się jak jeszcze wróci w ostatnich odcinkach. A jak nie to pewnie też Hirst zrobi mu tak długi pogrzeb jak jego mamie. Zresztą problemem Wikingów jest wydłużenie od którejś tam serii do 20 odcinków, przez co wszystkie wątki są wydłużane i rozciągane ponad miarę, choć chyba żaden wątek poziomem nudy nie może się równać z wątkiem Ragnara jak wpadł w nałóg dzięki Azjatce i Flokiego siedzącego na tyłku na wyspie, to najgorsze wątki w ogóle. Serialowi zaszkodził sukces i jakby sezony nie były tak rozwleczone, to każdy z wątków by działał, gdyby miały po 8-10 odcinków, a tak to każdy wątek wcześniej czy później zaczyna przynudzać bo muszą czymś zapychać 20 odcinków.

nathan0930

Nie zgadzam się. Dla mnie jedyny dobry odcinek szóstej serii i potrzebny był, żeby pożegnać najważniejszą postać serialu, to Winnick jest wymieniana jako pierwsza w obsadzie, więc nie dziwne że pożegnał aktorke i postać w taki sposób (a co do wątków paranormalnych że tak ujmę, to nie przeszkadzają, bo nie pierwszy raz były w serialu. A Flokiego dawno popsuto, jego wątek jak siedział na wyspie i pierdział w stołek to nie dało się oglądać, a trwał chyba ponad 20 odcinków, jak nie wiecej w poprzedniej serii. Nic tylko siedział i marudził więc dobrze, że całkowicie zniknął, choć nie zdziwie sie jak wróci na ostatnie 10 odcinków serialu.

ocenił(a) serial na 10
nathan0930

Przesadzasz. Zauważ, że Lagertha to była postać, która spośród tych "starszej daty" przetrwała najdłużej w serialu. Ragnar nie żyje, stary Rollo rządzi we Frankii, Floki albo zginął albo nie, na razie nie wiemy... To ona dalej ciągnęła tradycję Wikingów. Szczególnie że Rollo i Floki porzucili poniekąd Nordów na rzecz swoich osad/królestw. Poza tym to jak walczyła Lagertha w ostatnich odcinkach... Coś niesamowitego. Choreograficznie też. Walka z tym Rogatym Wikingiem to była taka kwintesencja Lagerthy. Ja miałem niebywałe ciary jak to oglądałem. W ogóle ten odcinek był świetny. Pomysł z labiryntem, w którym tarczowniczki rozprawiały się z najeźdźcami - to było naprawdę oryginalne i fajnie pokazało jak wytrenowane były kobiety w cywilizacji staro-skandynawskiej. Widzisz, ja też jestem wyczulony, jeśli chodzi o ten nowoczesny, skrajny feminizm. Gardzę tym gównem, gdzie próbuje się o wszystko oskarżać facetów tak żebyśmy czuli się podrasą. Ale w Wikingach nie ma o tym mowy. To jest jedyny serial, jak i film, który tak świetnie ukazał KOBIECE kobiety (brzmi to dziwnie, ale wiesz co mam na myśli) będące jednocześnie mega kozakami w walce itp. Nie od dziś wiadomo, że Wikingowie mieli bardzo rozwiniętą kulturę i to pod wieloma względami. Niestety krąży wiele mitów, z którymi taki serial jak "Wikingowie" fajnie się moim zdaniem rozprawia. A odcinek poświęcony Lagercie? Ja czułem, że to było potrzebne. Godne pożegnanie postaci, która przeżyła tak wiele i była tak istotna dla fabuły. Ona nie była Flokim, który pojawiał się co jakiś czas w ostatnich sezonach. Lagertha napędzała i fabułę i konflikty. W końcu to na niej chciał zemścić się Ivar. Jeśli Ragnar był mózgiem serialu, bo planował wyprawy i ataki tak Lagertha to było serce "Wikingów". Że tak poetycko podsumuję. :D Pozdro

ocenił(a) serial na 5
nathan0930

Przez pierwszy sezon nudziłem się okropnie :/ Były jedynie lepsze momenty, ale mało...

ocenił(a) serial na 9
nathan0930

wiem że niektórym facetom to co przyniosło chrześcijaństwo podobać może się najbardziej, czyli totalna marginalizacja kobiet i brak kobiet w każdej dziedzinie życia... poza rodzeniem dzieci i posłuszeństwem wobec mężczyzn...

może z tej strony spojrzysz na ten pogrzeb, jako na symbol końca kobiet na następne tysiąclecie?!!

tuż przed totalnym chrześcijaństwem najbardziej znaną kobietą naukowcem była Hypatia... niestety pewien święty kazał ją zabić...

tak więc brawo! tak scena po prostu tylko dla feministek...

ocenił(a) serial na 6
grampa

Jestem ateistą. Chrześcijaństwo dla mnie przyniosło jedynie zepsucie w każdej dziedzinie życia, której się tknęło.

Przyczepiam się do tej sceny, bo ona psuje odbiór całości. Szanuję kobiety walczące o równość, ale wygląda to tak, jakby Michael Hirst chciał puścić oczko do tej złej części feministek - które po prostu nienawidzą mężczyzn, bo tak. Czymś innym jest walka o równość, a czym innym nienawiść do płci przeciwnej. I jeśli tworzymy postać kobiecą, która ma być waleczna, wolna, silna itd. to można to zrobić. A tak to Lagertha skończyła w sposób beznadziejny - zginęła z rąk ćpającego ćwoka. Zasługiwała na coś lepszego.

To też nierówne traktowanie postaci - Lagertha została pożegnana lepiej niż inne postacie. Poświęcono jej CAŁY odcinek. Nie jest to równość, ale niesprawiedliwość. Ten pogrzeb można było zmieścić w 20 minut - postacie mogłyby pożegnać ją, potem puścić na łodzi, a na końcu idealna byłaby scenka, w której upada na piasek i leży razem z Ragnarem. Olewanie innych wątków tylko po to, aby cały odcinek zmarnować na pogrzeb Lagerthy, to brak szacunku do widzów. Szczególnie wypada to źle jak obejrzy się ostatni sezon - ponownie poświęcano czas na głupoty, a nie dokończono najważniejszych wątków.

Wikingowie w kilku ostatnich sezonach niestety powtórzyli błędy Gry o Tron. Zamiast się na nich uczyć, to je po prostu powtórzyli.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones