jeszcze zapewne zahaczy coś o lgbt i będzie "święta trójca" do wyrzygania

I nic o plebanii

Reżyser sam napisał sobie scenariusz - czyli będzie jak zwykle.....

A Papaya Films to firma która tworzyła tylko reklamy i teledyski - a teraz seriale... hoho

o mobbingu papaya films już nie raz słyszałem, ale dopiero teraz wychodzi, bo pandemia dotknęła też tych na etacie :)
https://malkontent.com.pl/profesor-prawa-fast-food-i-studio-produkcyjne-zjednocz eni-w-wyzysku-co-zrobic-z-afera-wokol-papai/
https://marketingprzykawie.pl/espresso/mobbing-firmie-papaya-films-anonimowe-osk arzenia-internautow/
https://www.press.pl/tresc/67727,anonimowe-zarzuty-wobec-papaya-films-na-profilu -jana-Spiewaka
https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/praca-za-darmo-znane-studio-filmowe-oskarzone- o-lamanie-praw-pracownikow,85160.html
https://www.donald.pl/artykuly/hRAt8ZHj/jan-spiewak-twierdzi-ze-popularne-studio -papaya-films-to-jeszcze-jeden-kolchoz-wykorzystujacy-pracownikow
pozdr

poproszę o edit komentarza po obejrzeniu, bo imo nie udało się nic w tym wywodzie trafić :)

naprawdę uważasz ten miniserial za arcydzieło zasługujące na 10?

Konto założone 15.12.2021, na chwilę obecną jedna ocena od tego czasu i jest to "Wilk" - jeszcze Cię to dziwi?

Oczywiście! Jak na debiut reżyserski + debiutancki serial wytwórni to jest moim zdaniem mocne 10! W szczególności jak nałożymy na to polskie standardy, bo chyba nie będziemy tego benchmarkować z Hollywood ;)

Cytat z recenzji : - "...zbyt często miałem wrażenie, że w "Wilku" dużo jest kontentu, ale mniej scenariusza......" - No więc miałem rację

No nie wiem co ten cytat ma wspólnego z Twoim komentarzem, ale może jednak warto obejrzeć i wyrobić sobie własna opinię XD

No więc poświęciłem swój czas i obejrzałem 2 odcinki z życia warszawskiej młodzieży. Prywatki z obowiązkowym alkoholem dragami , seksem w różnych pomieszczeniach bójką , dom , konflikt z ojcem , rak ,w tle ktoś protestuje na ekranie monitora, no i te wilki nie wiadomo po co. No cóż , trudno stworzyć nowego "Buszującego w zbożu" - tysiące twórców na świecie to próbują. Dla mnie za sztuczne w większości - może lepiej poświęcić czas na to co myśli główny bohater , zamiast tak latać dookoła ? Skoro zaczęto , to dlaczego się cofnięto w tył w opowieściach o rzeczywistości ? Nap..alać na całego. Hmm na przykład wolałbym tak : Bohater schodzi do kuchni i myśli : "Kuchnia dziś też sterylna jak w reklamach telewizyjnych , żadnych zbędnych elementów, trawnik na zewnątrz przystrzyżony , na szybach żadnej ryski, niby wszystko pod kontrolą ojca . Ale Hej ! spójrzcie na szafki kuchenne, widzicie ? żadnych talerzy , tylko kieliszki do wina ... zrozumcie że to tylko pozory .(Ojciec strofuje córkę ) Bohater ciągnie dalej - "Za komuny został by w wojsku jako trep musztrował by podwładnych ale przytrafił mu się kapitalizm i postanowił robić karierę .Ale nie chce odpuścić mimo że już cały łeb siwy a młode wilki w pracy go podgryzają ......i dopiero wtedy dałbym te sceny z obgryzającymi wilkami. To tyle, tak na szybko.

Możesz napisać zrozumiale w języku polskim, bo nie wiem czego chcesz.

Mój wpis dotyczy sceny w odcinku drugim od 1:30 do 3:30

scena próby ognia rodziny bananków z ego top była wtórną przeruchaną kliszą, gdzie zamiast wyeksploatować i wyeksponować obgadywaną do posrania sytuację pandemiczną młodzieży to poszli po linii najmniejszego oporu w sezonie 1, gdzie problemy bohaterów - reprezentantów obecnego pokolenia (wg autora) - zaczynają i kończą się na rozporku, a te całe protesty z buntem w tle to political fiction z braku stanowczej oceny realu autorów, btw zobaczyłem oba sezony, ale 2 sezon był tak infantylnie głupi, że nie mam co odpowiadać, bo opinie o serialu 23/29 listy C+ mówią same za siebie, widać większość produkcji to kryminały, a oni próbowali zrobić pokoleniowy serial XD

Ten "serial" to jednym słowem BEŁKOT

oj tak byczku, sprawdzę i ocenię jak znajdę czas