Kocham tego goscia. Ed O'Neil zawsze bedzie Alem Bundy.
Dokładnie!
Jako Al Bundy wymiatał, był tam najlepszym aktorem, ale w Modern Family odnoszę wrażenie, że to nie ten sam aktor. Jak dla mnie najsłabsza postać serialu.
Może postać taka ma być skoro cię przekonuje to znaczy że Ed zagrał dobrze.