Jeśli lubisz seriale komediowe: Dwie Spłukane Dziewczyny, Dwóch i Pół, Różowe Lata 70, Jess i Chłopaki, Męska Robota, Brooklyn 9-9, a fantasy to Czarownice z East Endu

Orange is the new black :)

"Zwariowany świat Malcolma"
Polecam też serial "Firefly", ma tylko 15oscinków ale za to zakończony jest pełnometrażowym filmem.

OZ - najlepszy serial o tematyce więziennej bez pie...nia się i owijania w bawełnę - czysty hardcore, świetny scenariusz, obsada i gra aktorska.Polecam!

Ja polecam ,,True Detective'' oraz 2 pierwsze sezony ,,American Horror Story''.Pozdawiam.

Takie mniej znane w Polsce, a naprawde kultowe i niemalze klasyki, "The Shield" (policyjny, nie zraz sie niedbala forma, to nie bedzie wycyckany serialik dla mas, naprawde trzyma w napieciu, genialny scenariusz) i komediowy "Arrested Development" (o losach bogatej rodziny, bardzo groteskowy, swietny dowcip jezykowy, polecam ogladac z angielskimi napisami, wiec jesli nie znasz dobrze jezyka, lepiej nie ogladac, to tez chaotycznie nakrecony serial).
No i wspolczesny "Louie", w ktorym komik Louie CK gra poniekad siebie samego, jest komediowy, ale i dramatyczny, i powazny niekiedy.

Zdecydowanie polecam Suits, House of Cards. Również Mad Men, Scandal.

No i oczywiście Sherlock (2010), który przy pierwszym podejściu (s01e01) wydał mi się słaby. Odłożyłam go na długo, ale potem postanowiłam dać mu drugą szansę - serial naprawdę zyskuje przy bliższym poznaniu :)

dexter-mistrzostwo, the bing bang theory- madry dowcip, super dialogi i wyrazne postacie naprawde zabawny !!!, brothers&sisters- wsruszajacy, madry, zabawny zaskakujacy miejscami, grey's anatomy-klasyk juz prawie legenda szcegolnie pierwsze 3 sezony swietne aktorstwo i scenariusz, penny dreadful dopiero zaczyna sie serial jest juz pare odc mroczny, tajemniczy , wciagajacynarazie tyle milej uczty:]

Shameless (amerykański)

Miałam tak samo.... niestety mnie ten serial też zaczął nużyć...Więc stwierdziłam nic na siłę. Może to po prostu nie ten moment na ten serial i kiedyś do niego wrócę. Znajomi polecili mi How I met Your Mother i to był strzał w dziesiatkę! Chyba, że ogladałeś. Postać Barney'a bezbłędna! Naprawdę polecam :)