Jest zupełnie odwrotnie - Jay (czyli Ed/Al) jest bogaczem, który ma piękną, młodą żonę-latynoskę.
Czasami mam jednak wrażenie, że jego pierwsze małżeństwo musialo mocno przypominać to MwC:)

Ale serial bardzo dobry więc polecam.

Wydaje mi się, że będziesz zadowolony. Choć postacie znacznie się od siebie różnią, to łączy je duża dawka ironii jaką docinają bliskim.

Postacie sa zbyt różne.. Gościu w tym serialu to nie Al jakiego znamy..

Ten facet to całkowite przeciwieństwo Ala, jeśli chodzi o warunki życia i pieniądze :-) I to właśnie jest fajne. Chociaż są też podobieństwa - Al też był raczej konserwatywnym Amerykaninem, który zawsze mówił, to co myśli, a jak trzeba było to dał w ryja :-)

Ale ma coś z Ala też się wychwala, jakim był wielkim sportowcem. Ale TVP2 zrobiła nas w bambuko, bo reklamowali, że od marca ma być 2 sezon a skończyli na 1 jak to miał być żart to mało śmieszny, a teraz dają 1 sezon na TVP seriale eh. Ale mnie to nie martwi, bo TV6 od września daje Świat według Bundych i sobie oglądam:)

Można też ukraść z neta od razu wszystkie sezony :-)

Szkoda transferu.

przecież oba seriale można obejrzeć online za friko. bez transferu.

Szkoda czasu:). A poza tym od oglądania online bez ściągania też się zużywa transfer.

Uwielbiam Married with Children i do Modern Family podchodziłam nieufnie, ale niepotrzebnie. Rewelacyjny serial. Nie przebije MwC, ale tamtego to nic nie przebije ;) Z tych komediowych, które ciągle jeszcze emitują, to chyba Modern będzie jeden z lepszych, w ścisłej trójce lub dwójce.