Już 6000 postów za nami.
„CZYTANIE NIE BOLI” – tak powinno brzmieć motto tego wątku ;)
Bardzo proszę, przeczytajcie zanim zadacie po raz setny to samo pytanie (można natknąć się na spoilery):
Pierwsze i najważniejsze – nie obrażajmy siebie nawzajem dlatego, że ktoś lubi tego a inny tamtego – forum nie chlew - ludzie nie świnie.
Co się stało z Gulnihal?
– Została wydana za mąż.
Co się stało z Bali Beyem i Aybige?
– Bali Bey wyjechał w rodzinne strony, wróci do stolicy jakiś czas po śmierci Ibrahima. Aybige wróciła na Krym.
W którym odcinku umiera Ibrahim?
– 82 według oryginalnej numeracji.
Co stało się z córką Ibrahima – Kader/Esmanur po jego śmierci?
– Nasuh Effendi zaraz po śmierci Ibrahima odesłał dziewczynkę do rodziny jej ojca.
Na co umarła Hurrem?
– Nie wiadomo na co chorowała i na co umarła, Wiemy tyle, że zmarła dosyć niespodziewanie, a wszystkie teorie na temat jej śmierci są jedynie przypuszczeniami(np. to, że została otruta).W serialu było pokazane, że na jej ciele pojawiły się jakieś wybroczyny związane z jej chorobą.
Dodatkowo:
– Mehmet podczas pojedynku ze sługą zostanie zraniony, umrze gdy jego rana zostanie zatruta, co doprowadzi do zakażenia.
– Mustafa umrze poprzez uduszenie na zlecenie sułtana, Cihangir z żalu za Mustafą przestanie jeść co doprowadzi do jego choroby.
– Bejezyd razem ze swoimi dziećmi zostanie uduszony na rozkaz Sulejmana, ale wszystkiemu przewodzi Selim.
– Mustafa będzie z Mihrunisą, lecz wcześniej będzie jeszcze miał córkę ze związku z konkubiną Ayşą -Nergisşah Sultan.
– Bajazyd weźmie ślub z Huricihan, lecz ta umrze od uderzenia w głowę (chyba świecznikiem) przez Nurbanu. Będzie miał również dzieci z Defne Sultan, która będzie matką jego dzieci.
– Selim będzie z Nurbanu, z któa będzie miał trzy dziewczynki i syna Murada, lecz w międzyczasie sypiać będzie z wieloma nałożnicami.
– Cihangir będzie miał przygodę z jedną nałożnicą, ale niezbyt to się dobrze dla niego skończy, będzie podkochiwał się w Huricihan.
– Mehmet pojmie za żonę Esmehan Sultan.
– Ze „starych” bohaterów do końca serialu pozostaną Mihrimah i Sumbul Aga.
– Osman, syn Ibrahima i Hatice, umrze za młodu
Poprzednie części wątku:
Cz 1: http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/O+se rialu+-+r%C3%B3%C5%BCne+w%C4%85tki+i+postacie+%28sezony+1-+4%29,2417742
Cz 2: http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/O+se rialu+-+r%C3%B3%C5%BCne+w%C4%85tki+i+postacie+%28sezony+1-+4%29+cz.+2,2620449
Cz 3: http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/O+se rialu+-+r%C3%B3%C5%BCne+w%C4%85tki+i+postacie+%28sezony+1-+4%29+cz.+3,2633247
Cz 4: http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/O+se rialu+-+r%C3%B3%C5%BCne+w%C4%85tki+i+postacie+%28sezony+1-+4%29+cz.+4,2636502#
Cz 5: http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/O+se rialu+-+r%C3%B3%C5%BCne+w%C4%85tki+i+postacie+%28sezony+1-+4%29+cz.+5,2640281?pa ge=20#
Cz 6: http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/O+se rialu+-+r%C3%B3%C5%BCne+w%C4%85tki+i+postacie+%28sezony+1-+4%29+cz.+6,2644169?pa ge=16
Nie rozumiem zbytnio czemu jest wymieniona Mihrimah.Fakt pozostała do końca jednak nie
była od początku w serialu i "nie pasuje" przy Sumbulu,który występował od pierwszego odcinka
zamiast niej powinna być Mahidevran.
Isabella czy sułtan zacznie coś podejrzewać w kwestii wiarygodności Firuze gdy ta nie dotrze do pałacyku,do którego ją wysłał?
Czy tylko Ibrahim będzie myśleć,że Firuze podtruwała Sulejmana?
Swoją drogą to wprost niemożliwe,że sułtan taki miłosierny.Gdy Hurrem posądzono dawno temu o próbę zabicia Victorii,od razu wygnano ją do innego pałacu,a tu takie poważne oskarżenia..Ok,Ibrahim zrobił swoje" śledztwo",ale i tak za sam fakt powinna Firuze stracić głowę.Taka krwawa dynastia,synów bez wahania duszono,a tu takiej Firuze darowano życie i jeszcze odesłano do innego pałacu pod pieczą sułtana.
Sułtan nie będzie już wspominał o Firuze,padnie podejrzenie,że trucizna była podawana
powoli możliwe,że mogła być to Firuze lecz nie postawią ostatecznego winowajcy.
Podejrzenia spadną również na Ibrahima,ale tu swoje pięć groszy wtrąca Hurrem.
Jak Firuze mogłaby podtruwać Sulejmana, skoro truciznę dostała dopiero dziś od Hurrem, na odchodne.
PS podobno do wyczerpania mieliśmy pisać w starym wątku, znowu jest bałagan.....
Ale skoro tak, to wklejam mój post dotyczący dzisiejszego odcinka:
Hurrem znowu odstawia triumfy i plecie, że ona jest ucieleśnieniem miłości a przecież, gdyby się nie wydało, że Firuze jest muzułmanką i należy do perskiej dynastii, to Hurrem ciągle byłaby w odstawce. Sułtan nie mógł trzymać Firuze w haremie, chyba, że ożeniłby się z nią a na drugi ślub pewnie nie miał już ochoty.
Poza tym, skoro jest taka pewna swego, to czemu nadal knuje, żeby zabić Firuze? Oj, chyba jednak ma obawy o uczucia i wierność sułtana.
Ktoś tu pisał, że być może Firuze podtruwała sułtana - ale jakim cudem mogła to robić, skoro Hurrem dała jej truciznę dopiero dziś, na odchodne? Absurd.
Koniuszy wie, co znaczy tatuaż, zna ludzi z rodu Safavidów, po prostu jakie on ma kontakty, to głowa mała - idiotyzm.
Mahidevran znowu wymyśliła coś głupiego a Fatma tak nieudolnie podeszła do tej próby zabójstwa, że szok. Zamiast mieć sztylet, to bawi się w duszenie a Helena leży na podłodze i czeka aż tamta pozwija sobie odpowiednio prześcieradło do duszenia :))))))
Zbierze się rada po dywagacjach z lekarzem dojdą do wniosku,
że trucizna była podawana powoli,ktoś musiał być blisko z Sulejmanem i mieć z nim stały kontakt.
Oglądałam wersję rosyjską i była tam wzmianka o tym,że prawdopodobnie mogła być to Firuze,a
trucizna nie musiała być ta,którą dostała od Hurrem.
Tylko ciekawe skąd Firuze wytrzasnęłaby truciznę, skoro nigdzie nie wychodziła z haremu i była pilnie strzeżona.
W tamtych czasach każdy obcy mógł stać się wrogiem,ludzie
nie szukali daleko winowajcy i nie dochodzili tak skrupulatnie
jak teraz.Wydaje mi się,że scenarzysta nie przemyślał do
końca niektórych wątków i czasami pojawiają się nieścisłości.
Nie szukałabym w tym jakiegoś drugiego dna.
On się zagubił absolutnie. Kompletnie nie wie co chce przedstawić widzom. Wątek z Firuze niby ciekawy, ale tak to wygląda jakby była wprowadzona "żeby z kimś Hurrem znów walczyła o Sułtana" Ani nie tworzyła jakichś szerszych intryg, ani nie była zbyt długo. Dopiero na koniec jak już jej nie ma to są tworzone jakieś akcje, że podtruwała Sułtana, że miała go zabić. Jeśli chcieli takiego wątku to trzeba było za jej obecności tworzyć takie podejrzenia.
A może Firuze miała jednak jakieś magiczne moce? ;) Hhehe. Może zaczarowała na odchodnym pierścień sułtana tak jak kiedyś było to z trującą księga Ibrahima? :) Nigdy nie wiadomo.
Wszechwiedzący koniuszy to faktycznie żart. Czytałam o nim i z tego co pamiętam,to faktycznie był z Chorwacji i zrobił zawrotną karierę,ale nie pamiętam by pisano coś o tym,że był koniuszym.Wie ktoś jak to było naprawdę? Ibrahim był kształcony od młodych lat,natomiast Rustem jako koniuszy,za bardzo nauki chyba nie liznął,więc jakim cudem mógł piastować urząd na tak odpowiedzialnym stanowisku jak Wielki Wezyr?
Ale notes Ibrahima był po prostu posmarowany trucizną, z tego co pamiętam.
Scenarzyści serialu nie za bardzo dbają o wiarygodność wydarzeń, główny nacisk kładą na sensację i emocje a "detale" typu "logiczny ciąg zdarzeń" mają w "poważaniu". Po prostu coś się wydarza a widz ma to łyknąć i nie zastanawiać się jak to możliwe......
Dla mnie cały wątek koniuszego jest naciągany do bólu. Do niedawna, zanim zabił swojego poprzednika, był zwykłym stajennym, w każdym razie szeregowcem zajmującym się końmi a teraz nagle stal się ważną personą, która ma rozległe kontakty nawet wśród dynastii Safavidów.....
I te jego schadzki z Hurrem - czy to normalne? Nikt ich nigdy nie widzi? Rustem stał się jakby "narzędziem" dla popychania intryg Hurrem i rozwiązuje wszystkie jej "problemy" dziwnie szybko i bez trudu.
Każdy gdzieś tam podpada sułtanowi a on jakoś nie wzbudza żadnych podejrzeń. Podobnie jak działania Hurrem.
W tym serialu zarówno sługa jak i pan dogadują się zawsze bez problemu,ba mają nawet wspólne tematy,ot choćby Helnka,wiejska dziewucha zdobywa serce wykształconego księcia Mustafy.Stajenny,który pewnie liznął niewiele nauki,na potęgę knuje z Hurrem i w dodatku ma rozległą wiedzę na temat symboli,a nawet posiada znajomków wśród Safawidów,hehe.Rozumiem,że panny w haremie się uczyły,ale taki koniuszy na pewno nie otrzymał wykształcenia,zwłaszcza,że było chyba powiedziane,że po śmierci matki w wieku 9 lat trafił do innego kraju do pracy od razu.
Zauważyłam też,że na potęgę starają się pokazać w tym serialu,że nawet chrześcijańskie panny,zachodnie księżniczki mdlały z miłości do muzułmanów,jak ówczesna księżniczka Izabela Fortuna. :D
Z Firuze poszło zbyt gładko.Bach,opowiedziała łzawą historię,Ibraś ją potwierdził i koniec sprawy.Nawet miałam wrażenie,że i bez wywiadu Ibrahima,sułtan nie zabiłby Firuze,tak czule na nią spoglądał gdy się tłumaczyła.
Nie było podstaw do zabijania Firuze, bo jej historia brzmiała znacznie bardziej wiarygodnie niż gadka o szpiegostwie. A skoro Ibrahim potwierdził jej wersję (która też była mu na rękę), to sułtan uwierzył. Dlaczego miał zabijać biedną dziewczynę, która straciła rodzinę i jest na wygnaniu wśród wrogów? Poza tym nie chciał jej zabijać i to było widać.
To prawda, że serial bardzo tendencyjnie ukazuje katolików i muzułmanów - katolicy to nieudacznicy i tchórze a ich kobiety marzą o byciu niewolnicą sułtana.
Też tak uważam. Po co miałby ją zabijać, skoro nie miał żadnych dowodów na to, ze była szpiegiem a miał do niej ewidentną słabość. Był chyba rozczarowany, że musi się z nią rozstać ale cóż - muzułmanka - tych kalać nie wolno :) Nie to co chrześcijanki :)
Ponadto brak wyjaśnień w kwestii zmiany koloru pierścienia w wizjach Firuze.Wątek potraktowany po macoszemu,a należałoby się widzowi jakieś wyjaśnienie mimo wszystko.
To z pierścieniem to była jakaś głupota, jakieś wizje i omamy, chyba jedynie ktoś z rozmiękczeniem mózgu mógłby to "kupić".
Kiedy Sulejman zachoruje będzie miał na palcu czerwony pierścień.
Wątek Firuze jest pełen niejasności to fakt, jednak im dalej w serial tym więcej spraw z jej wizji się wyjaśnia jak np. sztylet - podobny sztylet w późniejszych odcinkach dostanie Mustafa od Barbarossy
No bo co może znaczyć to, że jakieś rekwizyty z wizji Firuze pojawiają się gdzieś później u różnych ludzi? Gdyby próbowali to jakoś wyjaśnić, to uważam, że byłby to śmiech na sali. Już samo to jest tak bzdurne, że historia.
Nie wiem, może ona widzi przyszłość?? Nie mam pojęcia... próbują zrobić z serialu matrixa, cóż poradzić :D
Skoro Rustem dał znać znajomkom Safawidom o Firuze,żeby ją przejęli,to czemu jej się kłaniają,no i ta Humeyra.Głupio,że nie wyjaśnili,czemu panna kłamała.
Może dał znać nie tym, co trzeba, w końcu to tylko koniuch :) Może dał cynk akurat tym, którzy popierali jej rodzinę? :)))))
Kłaniali jej się, bo wszystkim wcisnęła kit a tak naprawdę wykonywała misję, nawet imię podała fałszywe, bo gdyby podała prawdziwe imię wyszłoby na jaw, że tak naprawdę jest wrogiem. Firuze i jej powieść i zabitej rodzinie to bajeczka wciśnięta Ibrahimowi
Witam, jestem tu nowa, ale podczytuję Was od kilku wątków, oto moje spostrzeżenia:
Firuze przybywając do pałacu, miała przy sobie flakonik, który ukrywała pod materacem w haremie... Po wczorajszym odcinku jestem na 100% pewna, że Firuze to szpieg... Podała się za prawdziwą Firuze, choć nią nie była, Tahmasb i prawdziwa Firuze czekają na nią, jej słowa, czy ją obserwowali jeszcze bardziej mnie w tym utwierdzają.
Jeżeli faktycznie byłaby szpiegiem to takie rzeczy jak długo działająca trucizna powinna była załatwiać bez problemu. Ponadto nikt nie wysłałby szpiega do haremu bez obstawy zaufanych ludzi. Dodatkowo Firuze dysponowała własnym złotem.
Aha, czyli oprócz Firuze w haremie mieliby być jeszcze jej "goryle"? Ciekawe jakim cudem i gdzie byli, kiedy Hurrem ja wieszała? Absurd.
Złoto miała od sułtana. Ale nigdzie nie wychodziła i ciągle ktoś jej pilnował.
A tak w ogóle to CO ona miałaby niby szpiegować? Przecież nic nie wiedziała, sułtan był na wojnie, ona siedziała w haremie i jakie niby miała mieć informacje? Nie miała dostępu do żadnych poufnych informacji.
No i ma sens tłumaczenie, że rodzina nigdy by jej nie naraziła na "szpiegowanie", bo to za duże ryzyko niezbyt miłej śmierci.
Dokładnie, to posądzenie o szpiegostwo jest głupie ale z kolei to, jak pociągnęli ten wątek jest jeszcze głupsze.
Dziewucha siedzi w haremie, leczy dzieci, romansuje z sułtanem a tu nagle bach - szpieg, zresztą, to był wymysł Rustema i Hurrem, mam na myśli posądzenie o szpiegostwo.
Rustem - KONIUSZY, były świniopas identyfikuje tatuaż, zna ziomali - Safavidów, stawia się Ibrahimowi - głupota do kwadratu.
Jak czasem słucham sultana to wydaje mi się, że Sumbul by się lepiej nadawał. Sulejman niech lepiej tworzy pierścionki :)
Sumbul głupi nie jest i swój rozum ma a Sulejman tylko babami się zajmuje. A dyplomacja jak zwykle na barkach Ibrahima.
Co do Rustema jeszcze to w pewnym sensie moze poczuć się jak quasi-sułtan bo już niedługo bedą z Hurrem robic z Sulejmanem co tylko mozna, zwlaszcza w 4 sezonie :p
Nie dziwię się,że Turków cholera wzięła na te głupoty.Koniuszy pasza przechytrzy najwspanialszego z sułtanów i każda baba robiła z nim,co chciała.
Każdy kraj miał w tamtych czasach swoich ludzi we wrogich państwach. Turcja Osmanów nie była wyjątkiem i też była miejscem w którym działali szpiedzy. To że Persowie mieli swoich ludzi w Stambule jest pewne.
Czy takim szpiegiem mogłaby być kobieta? I to w haremie? Tak. Mogłaby być takim szpiegem kobieta. I wiara nie ma tutaj znaczenia. Wizja Islamu jaką mamy dzisiaj może nie mieć nic wspólnego z rzeczywistością tamtych czasów.
A co do obstawy - pewna bałkańska dama również dostała się do haremu i nie była tam sama. Miała kontakt ze swoim człowiekiem spoza haremu.
No ale w jej przypadku wszystko było jasne od początku, no i próbowała zrealizować swoją misję a Firuze? To "szpiegowanie" wyciągnęli z rękawa a ona też nie zrobiła nic, co by uzasadniało tę tezę. A czasu miała sporo - dobrych parę lat. .
Ona chyba nie miała szpiegować a wykończyć sułtana. Miała przysobie sztylet i mały flakonik. to nie była trucizna, którą jej podła Hurrem, bo tamta działała radykalnie, myślę że podtruwała go tym, co miała w sekretnym flakoniku.
Nie mała żadnego flakonika, miała tylko jakiś wisiorek, który wyglądał jak krzyżyk.
A gdzie niby miała ten sztylet? Chyba tylko w snach.
ze starych? Za tych starych pojmuję ludzi będących od początku serialu, a więc tutaj wyróżniłbym owszem Sumbula, ale zamiast Mihrimah Sulejmana. Nie pamiętam w którym odcinku rodzi się Mihri ale trochę to przecież trwa. I dodałbym jeszcze Mahidevran, która również jest od początku serialu. :)
Sulejman owszem jest do końca,ale w ostatnim odcinku umiera,natomiast "żywi" pozostają Mahidevran i Sumbul Aga.
Uznaję, że jest to do końca bo umiera w jednej z ostatnich scen. A tak z ciekawości. Jest do końca na przykład postać Cekera Agi (kucharza)? :P
Czwarty sezon postawił na spiski,śmierć i smutek,nie było tam mowy o
zabawnych sytuacja w kuchni więc jej nie pokazywano Seker Agi tym bardziej.
Niestety, ale jeśli chcieli być nawet w małym stopniu zgodni z historią ( a ze śmierciami są) to musiał taki być.
Właśnie oglądałem czołówkę ostatniego odcinka- od początku do końca w serialu byli: Sulejman (Halit E.), Mahidevran (Nur F.), Sumbul Aga (Selim B.) i Gulfem Hatun (Selen O.). A historycznie to Mahidevran "wywinęła psikusa" i przeżyła Sulejmana, jak i Hurrem z jej dziećmi ;)