Ogólnie to Hürrem i Sulejman, ale często nie podoba mi się sposób w jaki ją traktuje ( w sensie, że jak tylko Hürrem chce się wypowiedzieć na jakiś bardziej poważny temat to od razu sułtan ucisza ją mówiąc coś w stylu nie zaprzątaj sobie tym głowy). Mam wrażenie, że Oni rozmawiają tylko o swojej miłości, ewentualnie czasami o dzieciach, no ale chyba takie czasy i mentalność.
Sulejman i Hurrem są...specyficzni:) Hurrem zachowuje się jak każda normalna zakochana kobieta a on czasami traktuje ją..nazwijmy to dziwnie:) tak jakby myślał, że ona nic nie wiedzi. Ale do spraw haremu się nie wtrąca :) Najfajniejszą "parą" są zdecydowanie Gul Aga z Sumbulem:):):) a jeśli chodzi o pary romantyczno-sexualne to chyba jednak Bali Bej i Armin...
Gul Aga z Sumbulem są najbardziej komiczną i genialną parą kumpli w stuleciu, ale nie można zapomnieć o kucharzu, którego imię wypadło mi z głowy :D
Nie, nie to że poprawiam. Sorry, jeśli tak wygląda. Też ich lubię najbardziej. :D
witam czy ktoś wie co stanie się z firuze i czy miłość sułtana do hurem odżyje bo na razie zakochuje się w firuze
Firuze jest ponoć szpiegiem z dynastii konkurencyjnej do Osmanów (ten jej tatuaż). Sułtan jak sie o tym dowie to ją odeśle...
wątpie czy sułtan naprawdę zakochał się w Firuze, dla mnie to bardziej taki kaprys małego chłopca i bunt przeciwko Hurrem, bo wszyscy mu dokuczali, że jest na każde jej skinienie...
Sulejman ją odeśle mówie wam, a Hurrem zadba żeby już więcej nie wróciła. Nie będę zdradzać faktów, ale na bank ich miłość odżyje, bo o tym jest serial :D
Mustafa i Efsun.
Dla mnie, ona była dla niego najlepsza. Innej nie darzył już tak wielką miłością.
Póki co to oprócz oczywistej, najlepszej pary Sulejmana i Hurrem to najbardziej wciągający byli Bali Bej i Aybige (moi ulubioni :P).
Hatice i Ibrahim, Selim i Nurbanu (nawet jeśli jej nie lubię to razem byli świetni), Defne i Bayezid, Aybige i Bali Bey, Mustafa i Efsun (za to nie lubię go z Mihrunnisą, wciśnięta na siłę jak dla mnie), no i niekanonicznie - Mihrimah i Yahya (nie lubię jej ogromnie, ale z nim była cicha, urocza i dała się lubić).
Ibrahim i Hatice, Yahia i Mihrimah, Mustafa i Rumeysa, Bajazyd i Defne, Selim i Nurbanu, Mehmet i Esmahan, Sulej i Hurrem, Bali Bej i Armin, Fatma i Ahmed, Rustem i Nigar
Mihrimah i Yahia, później Mihrimah i Rustem, Ibrahim i Hatice oraz podobał mi się wątek Nasuha i Sadyki (Wiktorii).