Ostatnio ponownie obejrzałam wszystkie odcinki Xiaolin i muszę powiedzieć, że ten serial w ogóle się nie zestarzał. Zawsze kochałam tę jego kreatywność fabularną i humorystyczną, jak i bardzo ładną kreskę. Szalałam na jego punkcie jako dziecko i szaleję dalej ;) Cieszę się, że zgromadził niewielką, ale wierną liczbę fanów.

Co wiecej, mimo tylu lat humor w tej kreskowce nadal bawi xd Wedlug mnie serial bije na glowe wiekszosc owczesnych jak i wspolczesnych kreskowek z Cartoon Network

To prawda. Moim faworytem zawsze był Jack Spicer, ale tutaj niemal wszystkie postacie posiadają potencjał komediowy ;)
Mam jednak wrażenie, że serial został trochę zapomniany, chociaż w moim odczuciu naprawdę nie ustępuje tak świetnym i popularnym produkcjom jak Samuraj Jack, Laboratorium Dextera, czy Chojrak Tchórzliwy Pies.

Nie lubiłam Laboratorium Dextera (i podobnych stylistycznie, jak Atomówki) ale resztę również uwielbiałam. Ale ten serial miał coś w sobie :D

Ja akurat i Laboratorium i Atomówki oglądałam nałogowo w dzieciństwie, jak i prawie każdy inny serial CN, bo przez pewien czas był to jedyny kanał w całości poświęcony kreskówkom jaki posiadaliśmy ;) W ogóle bardzo lubię te nieco starsze animacje, czy to produkcji Warner Bros. czy Disneya. Może to przez sentyment, a może rzeczywiście coś w nich było, tak jak w Xiaolin :)