Każdy z dwóch nowych odcinków bije na głowę cały sezon 8 i 9 jeśli chodzi o fabułę i sposób wykonania. Takiego X files oczekiwałem, bo serial jest współczesny lecz w duchu najbardziej klasycznych odcinków serialu (a być może wystarczyło znowu zobaczyć dobrych Muldera i Scully)
Co do rozwiązań mitologicznych, to niestety z tym jest gorzej.
Mulder ma kontakt z gościem który kroił pierwszego w historii kosmitę który rozbił się na ziemi. Nagle po spotkaniu z jakąś ofiarą eksperymentów, ma nową teorię, że cały ten spisek+kolonizacja itd. to jeden wielki bullshit, bo to ludzie chcą przejąc Amerykę. Wszystko fajnie, ale kompletnie nic się już nie klei:
- wojna ras która była początkiem końca Syndykatu do kosza...w takim razie kto wykończył syndykat? Zmutowana rasa kosmitów wyhodowana przez ludzi niszczy największą konspirę w dziejach świata, bo inna , jeszcze większa konspira chce władzy?
- wirus pozaziemski - najgorsza forma ufoludków przeznaczona do zniewolenia ludzkości - skąd się wzięła skoro kosmici chcieli tylko dobrze? Skąd mutacja w żywcicielu w pierwszej kinówce? Po co w ogóle 40 letnie badania nad szczepionką na wirusa który miałby być fikcją?
- Super Żołnierze - kto ich w takim razie stworzył? Znowu ludzie? W jaki sposób? I po co właściwie, skoro mogli przejąć władzę za pomocą wirusa - od 2002 roku powinni być już wszędzie, na każdym szczeblu władzy powinien stać super-replikant i "przejęcie" władzy w Ameryce już dawno powinno zostać zakończone powodzenie.
Niestety "twist" fabularny z 1 odcinka wyjaśnia tylko jedno - dlaczego data kolonizacji była ściemą. Reszta nie ma kompletnego sensu....
Tak jak piszesz, a widać, że mitologie X-Files masz w małym palcu. Oni to po prostu uprościli, tak jakby cały stary serial był tylko o kosmitach odwiedzających ziemie, a nagle Fox w 2016 odkrył, że to był spisek i to nie kosmici odwiedzali ziemię, tylko ludzie latali statkami kosmitów (które to stwierdzenie samo w sobie jest sprzeczne bo skoro ludzie mają technologię kosmitów, to kosmici musieli odwiedzić ziemia na prawdę). Krótko mówiąc kupy się ta nowa fabuła nie trzyma.