A u nas oczywiscie na Netflixie nie ma, trzeba jako Anglik ogladac albo Niemiec, ja pie…e za co im sie placi ?!
Też własnie byłem zaskoczony, zawsze o tej porze wchodziłem i ogladałem a tera nic
Również czekam. Człowiek cały dzień w biegu i chce wieczorem odpocząć przy serialu...... A tu nie ma odcinka. :(
Wątpię by ktoś tam siedział o tej godzinie i dodał dzisiaj odcinek... Netflix ma za mały kapitał, by osadzić ludzi na trzy zmiany. xD
Także nie łudze się już. Jeszcze trochę i wrócę na torrenty i będzie szybciej. :/
Wątpię by ktoś tam siedział o tej godzinie i dodał dzisiaj odcinek... Netflix ma za mały kapitał, by osadzić ludzi na trzy zmiany. xD
Także nie łudze się już. Jeszcze trochę i wrócę na torrenty i będzie szybciej. :/
na torrentach już od 2h latają wersję z polskimi napisami z translatora. Niby nikt nie będzie tego w taki sposób oglądał ale to jest żałosne, że ludzie wyrabiają się z czymś takim szybciej od netflixa
Na infolinii Netflixa, facet powiedział, że odcinek będzie o "24" Zapytałem się czy jakieś zmiany były wprowadzone, a on na to ,że tak tak naprawdę to nie wie, bo inny dział wprowadza nowe odcinki. Jakieś jaja.
Fajnie. Na pewno o 24 będę miał czas oglądać... A jeszcze znając życie człowiek odpali o 24 i się rozczaruje bo odcinka nie będzie. No nic. To do jutra. Netflix schodzi na psy. Ja rozumiem jakiś podrzędny serial zagraniczny, ale BCS - "kontynuację" Breaking Bad - finalny sezon... żeby nie wrzucić na priorytet to nie wiem czemu. Ehhh. Szkoda.
Ja im przetłumacze - 20zł za minutę transkrypcji w 4 godzinki pracki, odcinek 50 minutowy w najwyższym standardzie copy i wspaniałej synchronizacji od premiery o 3 w nocy czasu polskiego.
Pewnie tłumaczy ktoś na najniższej krajowej i jest zawalony robotą, tłumaczy najpierw psi patrol... i tak to wygląda.
Miesięcznie Netflix w PL pewnie ma przychody w dziesiątkach milionów i wywalone bo leci kasa do prezesów w Kalifornii i udziałowców z USA, a na kilkudziesięciu dobrze zmotywowanych tłumaczy z j. angielskiego nie ma kapitału.
Nie omieszkam też wspomnieć, że niektórzy oglądają bez napisów jak coś.
Napisałem do nich na twiterze w tej sprawie, nikomu się nie chciało nawet odpisać.
Otoz to, niech tylko wylacza wspoldzielenie, to nie napisze tego co zrobie bo to „nielegalne” ojej
Odpowiedź z infolinii Netflix:
"Dziękujemy za zgłoszenie problemu. Potwierdzamy, że kolejne odcinki 6. sezonu serialu „Zadzwoń do Saula” mogą być nieznacznie opóźnione dla niektórych języków z powodu braku napisów. Będziemy udostępniać nowe odcinki niezwłocznie po dodaniu napisów. NIestety nie jesteśmy w stanie podać dokładnej daty premiery nowego odcinka tytuły, aby nie wprowadzać Pana w błąd."
A może lenie zamiast bezczelnie narzekać oglądnijcie po angielsku, tam jest ledwie skromny poziom A2, dziecko by zrozumiało ale nie wy - roszczeniowi millenialsi
Dlaczego roszczeniowi? Płacą za produkt, w którym mają konkretny odcinek, po polsku, o konkretnej godzinie. Obecnie to nie roszczeniowość, tylko najzwyklejsze cięcie w chu..a.
Ja bym chętnie obejrzał po angielsku, ale nie mam w ogóle odcinka dostępnego. Da się to jakoś obejść?
Ja nie wiem jakim trzeba byc ograniczonym… Ok, inaczej wiesz co by sie stalo gdyby w Stanach dostali film chocby z napisami ? Roszczeniowi powiadasz ? Roszczeniowe to dopiero sa Stany, a wiesz dlaczego ? Jak za cos placisz to wymagasz, ty sobie mozesz nawet po francusku ogladac, g..o mnie to obchodzi. To ze tobie wszystko mozna wcisnac, to twoj problem panie nieroszczeniowy czyt. naiwny
Leniu, nie próbuj usprawiedliwiać swojego lenistwa w żaden sposób. Albo ogladasz to co jest dostępne albo nie. Jak ci sie chce leniu to przeczytaj jeszcze raz regulamin netflixa ktory twoja mama zaakceptowala jak zakladla ci konto. Oczywiście millenialsi są jeb..ci i nic z tego nie zrozumieją - inne pokolenie, inne wychowanie
De*ilu skonczony, f*aje*ze. Ile ty masz lat ? Ty mozesz dawac siebie r*chac jak masz ochote, ja nie zamierzam. Ty przeczytaj sobie regulamin, napisy byc MUSZA, dlatego w naszym kraju tego odcinka wciaz nie ma, jestes bardzo tepym czlowiekiem . Tak jak mowie g..o mnie to obchodzi twoje zdanie, dla mnie mozesz ogladac po chinsku i placic pelna cene, ignorancie, ciemniaku i fr**erze
Śmieszny jesteś le ** czu, nie czuję sie r* **any dlatego ze nie ma polskich napisów - nie za to placę netflixowi. Placi sie za content nie za jakies obietnice moze o 24, moze jutro. Jak tak bardzo to przeżywasz to idz do mamy moze ci przetlumaczy odcinek xD
Ludzie nie mają w dzisiejszych czasach problemów skoro obrażają sie z powodu braku napisów na streamingu...jutro też jest dzień a dzisiaj można zrobić 1000 innych fajnych rzeczy
A na filmanie już jest. Śmieszne, że oficjalna, PŁATNA dystrybucja jest wolniejsza niż coś takiego. Chyba czas anulować członkostwo.
No to anuluj. Gadasz jak klient, który po 20 latach w jednym telekomie oczekuje 1 rok abonamentu za darmo i telefon gratis, bo to uczciwa cena.
Nie wyrobili się z napisami i tyle. Jesteśmy postrzegani jako kraj 3-ego świata i wygląda to jak wygląda.
Oni to robią specjalnie dla ciebie, zebys się w końcu nauczył angielskiego ;)
A tak serio to warto oglądać po angielsku, przecież te ich zwroty nie są jakieś bardzo skomplikowane
Placisz im za to ze nie umiesz od kilku lat znalezc na youtube 1-minutowego tutoriala jak sciagac z torrentow.