W roli reżysera z chęcią bym zobaczył J.J. Abrams'a.

Neill Blomkamp, moim zdaniem Abrams przesadziłby z efektami specjalnymi lub z fabuła w dalszych sezonach

Możliwe, ale Neill Blomkamp nie ma zerialu w swoim dorobku. Nie wiem czy to byłby dobry pomysł ? Natomiast J.J. Abrams'a już miał tą okazję, i możliwe że tym razem byłby rozważniejszy ;) W końcu człowiek uczy się na błędach ;)

Za Blomkamp przemawia jego podejście do gatunku sf. Może Abrams ma większy dorobek, ale jego filmy bardziej ociekają akcją. W ogóle to ja nie lubię Lostów bo dla mnie to zawsze będzie kalka serialu Rozbitkowie (1999) plus wrzucenie wątków z dupy. Mam obawy, że zrobiłby kalkę Ziemi 2 dodałby sekretne zwroty akcji ala lost plus akcja rodem z Star Trek. Oczywiście szanuje twoje zdanie, każdy ma swoją wizję remake Ziemi 2.

Nie chciał by przesadził z remake'm. Też miałbym obawy, ale myslę że nie było by źle. Dostałby do pomocy kogoś ze starej ekipy Ziemi 2 i może by było super. W rezerwie mam jeszcze Jesse Warn'a, John'a Behring'a i Nelson'a McCormick'a. Myslisz że któryś z nich by się nadawał ? A swoją drogą, słyszałeś o zapowiedzi takiego serialu ''The Hundred'? Po obejrzeniu trailera miałem wrażenie jak by pare pomysłów zaczerpneli z Ziemi 2 ;) Zapowiada się ciekawie, i nie wiem jak ty, ale ja mam w planach zobaczyć ten serial.

Co do serialu The hundred trudno mi się wypowiedzieć, mocno mnie kuje motyw nastolatków, którzy kolonizują ziemie. Sam trailer wydaje się fajny, ale w Terra Nova też był fajny a serial wyszedł słabiutki, więc podchodzę na razie z dystansem. Na pewno obejrzę z ciekawości. Jesse Warn reżyser Spartakusa i Pamiętników Wampirów, trudno powiedzieć. Spartakusa lubiłem bardzo do końca drugiego sezonu, potem było dobrze ale bez szału. Czy poradziłbym sobie z SF? Nie mam pojęcia, ale mam wizje soft porno Ziemia 2. John Behring reżyserował dużo seriali, które oglądałem w dzieciństwie, ale skopał ''V''. Kolejna mroczna wizja psucia kolejnego starego serialu. Nelson McCormick ma ciekawy dorobek, ale mi nie pasuje. Dużo zależy jakie będzie scenariusz, czy to będzie wierny remake, czy zostaną wprowadzone jakieś zmiany. Reżyser bez dobrego scenariuszu cudów nie zrobi. Na pewno w nowej wersji byłby obowiązkowy odcinek gdzie zjedli tego stworka co się ślini i każdy opowiadał swoją wersje historii.

Nom, muszę powiedzieć że twoje opinie są dosyć ciekswe :) A wolałbyś wierny scenariusz czy z jakimiś zmianami ? Bo ja bym wolał wprowadzić parę zmian, a przede wszystkim zrobić trochę inne zakończenie. To stare mi się nie podobało ( trochę skopali je ). Co do odcinków, też chciałbym zobaczyć ten z Grendlerem, co go zjedli. Ale bardziej bym wolał zobaczyć ten z zamarzniętym Terianinem, albo z pająkami :) Nie ukrywam że wiekszość była fajna, ale niektóre były trochę nie dopieszczone. I śmiało mogłyby zostać poprawione ;)

Wiesz wpływ na zakończenie miał fakt braku zgody na drugi sezon, więc w ewentualnej nowej wersji byłoby inne. Nie chciałbym wiernego scenariusza bo oglądanie tego samego drugi raz nie ma sensu. Choć nie chciałbym żeby odchodzili od głównych założeń.

A co do aktorów, kogo byś widział w remake'u?

Ulissesa mógłby zagrać Karolak, a tak serio preferowałbym nowe twarze coś na wzór Gry o Tron. Dr Julia Heller byłaby najtrudniejszą rolą do obsadzenia, ponieważ mam duży sentyment do tej postaci.

Ja narazie mam kandydatkę na rolę Devon, jest nią Evangeline Lilly. Nikt inny, lepszy nie pszychodzi mi do głowy. Jako Komandora - Broderick'a O'Neill'a widziałbym Stephen'a Lang'a, a jako Morgan'a Martin'a - Henry'ego Ian Cusick'a ( choć wydaje mi się chyba trochę za stary ). Co do Dr Julia Heller, mam to samo, to moja ulubiona postać w serialu :) I również ciężko by było obsadzić kogoś na jej miejsce. Ale postaram się przedstawić swoją kandydatkę :)

Bess Martin mogłaby zagrać Natalie Dormer obydwie mają specyficzne spojrzenie. Więcej pomysłów na razie nie mam.

Czy ja wiem? Ciekawy pomysł, ale jakos jej nie widzę. Nic do niej nie mam, ale nie pasuje mi specjalnie do tego typu seriali czy filomów. Tak po prostu. Czekam na dalszy pomysł ;) Natomiast jak dla mnie Bess mogła by zagrać któraś z tych wymienionych : Tamsin Egerton (moja główna kandydatka), Nikki Reed, Lucy Hale, Phoebe Tonkin, albo MacKenzie Rosman. Mam też pare pomysłów co do innych postaci. Co powiesz na Mackenzie Foy jako True Danziger, i Jackson'ie Brundage (albo Pierce Gagnon) jako Ulysses Adair ? A, wracając do Juli Heller, co byś powiedział na te kandydatki: Julianne Hough ( trochę przymłoda ), Teresa Palmer, Olivia Wilde ( bardzo ją lubię, iz resztą, chyba moja główna kandydatka ), Emily Blunt, Yvonne Strahovski, Cobie Smulders, Malin Åkerman czy Mélanie Laurent ?

Pasuje mi na Bess Phoebe Tonkin, Mackenzie Foy w sumie oglądałem dziś Obecność i nie poznałem, że jest z Zmierzchu, ale jakaś dziwna mi się wydaje. Co do Ulysses to aktorów nie kojarzę, ale z fot wyglądają zbyt dziecinnie. Choć drugi grał w Looper i z tego co pamiętam był taki jakiś upierdliwy. Julianne Hough faktycznie za młoda jak dla mnie. Mélanie Laurent mi się podoba a to połowa sukcesu do grania dr Julle. W sumie charakteryzacja potrafi zdziałać cuda więc każda aktorka, która nie jest wyrazista jak np. Kristen Stewart mogłaby zagrać w serialu. Z pewnością mało kto mi pasowałby na samym początku. Z Grze o tron też niektórzy mnie kuli w oczy swoim wyglądem, a teraz nawet nawet. Dlatego chciałbym nowe twarze, ponieważ nie mają bagażu starych produkcji. Emma Watson mogłaby zagrać dr. J.

Z całym szacunkiem, ale z Emmą Watson to żeś trochę przegiął... Nie widze jej w takiej produkcji, nic a nic. Tym bardziej w roli dr.J. Kompletnie nie pasuje, pod każdym wzgledem. Możesz się niezgadzać, ale taki jest fakt. Co do młodych aktorów, może i wyglądają dziecinnie, ale już są nieco starsi niż na tych zdjeciach. Z resztą, mało jest ciekawych dziecięcych aktorów... A ci nie są najgorsi. Każdy z nich ma na kacie jedną dobrą rolę :) Wiesz, dzieciaki muszą mieć trochę doświadczenia, nie mogą być za zieleni. Film Obecność dopiero będe oglądał, jestem ciekaw jak zagrała Foy ? A co do dorosłych, Twój wybór z pośród moich kandydatek trochę mnie zaskoczył, ale pozytywnie. W sumie dla mnie była ona drugą kandydatką, zaraz po Olivi Wilde. Ale nie spodziewałem się u Ciebie takiego wyboru. No a Phoebe Tonkin to bardzo ciekawa aktorka ( i bardzo ładna za razem ). Także też bym śmiało dał jej szansę :) Masz jeszcze jakieś ciekawe propozycje? Może jakieś inne obsady?

Wiesz Watson tak rzuciłem bo jako dorosła już osoba ma podobne rysy i jakoś mi się skojarzyła, więc nawet nie będę bronić tego wyboru. Na razie nie mam innych pomysłów jak coś mi wpadnie do głowy to napisze.

Ja bym widział w roli Devon Elize Duskhu. Piękna a zarazem utalentowana wciąż czekająca na swoją wielką rolę :)

Hmmm, no nie wiem? Lubię ją, jest bardzo ładna, ale nie pasuje jak dla mnie do tej roli, niestety. Już bym wolał obsadzić kogoś z tych pań : Kate Beckinsale ( mów co chcesz, ale dla mnie najbardziej się nadaje ), Holly Marie Combs, Julie Benz, Jennifer Garner, Hilary Swank, Winona Ryder, Michelle Monaghan, Rhona Mitra, Carla Gugino, albo Alyssa Milano ( choć jej nie jestem pewien ). Myslę że nie są ogólnie najgorszymi kandydatkami, i wiem że conajmniej z trzy by się nadawały :)

Wpadło mi jeszcze pięć nazwisk : Stana Katic, Angie Harmon, Emmanuelle Vaugier, Marisol Nichols i Saffron Burrows. Hehe, troche sypnąłem tych nazwisk ogólnie, ale lepiej więcej niz mniej. Z resztą, juz nikt mi do głowy nie przychodzi. Co o nich sądzisz ? Chyba że Ty masz jeszcze jakieś ciekawe pomysły? To z checią się dowiem :)

Ostatnio napotkałem się na taką aktorke jak Alexa Davalos. Myslę że to by była jednak chyba najlepsza Bess. ( choć aktorka grajaca w pierwowzorze była młodsza o kilka lat)

Jako Bess mogła by też wystąpić Caroline Tillette. Jest mało znana, ale obiecująca.

Obsadzając Lilly w roli Devon skopałbyś główną postać już na starcie :/ Naprawdę nie widzisz nikogo lepszego do tej roli ?

Może ktoś by się znalazł. A Ty masz jakieś propozycje? Czy wolisz tylko wyrażać jakieś uwagi?

A co byście powiedzieli by to Hanna Verboom była Dr. Julia Heller ? Ciekawa osoba jak dla mnie, może i z małym stażem, ale za to bardzo intrygująca, no i śliczna :)

A co do samego remaku to świetny pomysł biorąc pod uwagę, że obecnie kręcą gówna pokroju Terra Novy czy Revolution. Myślę, że Earth jako serial przerósł swoje czasy.

Też tak myslę :) Może i Terra Nova nie jest najgorsza (widziałem seriale jeszcze gorsze), ale Revolution to jeszcze większe nieporozumienie !!! Szkoda czasu na takie produkcje, dlatego lepiej wzieliby się za coś pożądniejszego, a tym na pewno by był remake Ziemi 2 :)