Nie wiem, czemu tyle osób krytykuje serial. Mi się podobał, niedawno obejrzałam go ponownie na ipli. Kilka spostrzeżeń:
*Najbardziej nie lubię Sandry, Tekli - straszne jędze. Jednak miały jakiś charakterek. Natomiast Agnieszka z drugiego sezonu - TRAGEDIA! Straszna mimoza, cały serial ta sama mina cierpiętnicy, większość odcinków przeleżała na łóżku, tęskniąc za facetem, który nawet nie pojawił się na finale. I ona jeszcze wygrała... Masakra!
*Najlepsze bohaterki - Zośka, Żyleta z pierwszego sezonu, drugi sezon Paulina, Komandoska, Barbie.
*Zośka fajna, szkoda, że nie pojawiła się z Kubą w drugim sezonie.
*Nie wiem, czemu dziewczyny tak się czepiały Vanessy - zaatakowały ją ręcznikami, a szpiegowi Tekli nic nie zrobiły.
*Starsi aktorzy dali popis, każda postać pasuje do całości, Kleber, Malwina, Nowicki, Bojarewicz - super.
*Postać Bruna - zaoszczędzili na jego ubraniach - ciągle ta sama kurtka, ciekawe, czy w więzieniu też mu pozwolą się tak ubierać.
*Dziewczyny z Venus przebijają te z Desperado, które wyglądają jak tanie aktorki porno.

Mogłaby powstać trzecia część - byłoby fajnie dowiedzieć się, co się stało z Bojarewiczem, czy Malwina jest z Kleberem itd.