PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=711132}

iZombie

7,4 19 141
ocen
7,4 10 1 19141
6,3 3
oceny krytyków
iZombie
powrót do forum serialu iZombie

Wyłącznie z napisami zespołu PolishTeam. Lektor czyta fatalny tekst. Przykład pierwszy z brzegu, wybrany na chybił trafił. Nie starałem się znaleźć tekstu szczególnie ciężkiego.

Odcinek 01x02, 2 minuta. Oryginał:

- His paintings are very popular. Who doesn't love a vibrant, abstract nude?
- Hint: she eats brains... It looks like he was just trying to show off how many different colors of paint he owned.
- Oh, I love his work. I particularly enjoy the one that looks like a bright blue jacksy. But I like my art provocative with a tinge of whimsy. Also, blue is my favorite color. And I'm a bit of an arse man. Overshare, right?


Lektor:

- Jego obrazy są popularne. Kto nie lubi abstrakcyjnej nagości?
- Pamiętaj, że jem mózgi... Chwalił się kolorami farb.
- Uwielbiam jego obrazy. Szczególnie ten przedstawiający błękitny tyłek. Lubię prowokacje ze szczyptą fantazji. Niebieski to mój ulubiony kolor. Za dużo gadam?


PolishTeam (dalej: PT):

- Jego obrazy są bardzo popularne. Któż nie uwielbia intensywnych, abstrakcyjnych aktów?
- Podpowiem: taka, co je mózgi... Jakby chciał się popisać, ile ma kolorów farb.
- Uwielbiam jego prace. Zwłaszcza tę, która wygląda jak niebieski tyłek. Ale lubię sztukę prowokacyjną z odcieniem fantazji. No i niebieski to mój ulubiony kolor. Jestem jakby fanem tyłków. Za dużo informacji?


PT tłumaczy bardzo wiernie, nie opuszcza słów, lektor już na starcie w banalnym zdaniu gubi wyraz "very". Później lektor gubi przymiotnik: "vibrant". Tekst staje się ubogi, a trzeba pamiętać o tym, że teksty to być może najmocniejsza strona filmu. Odpowiedź Liv ("Hint: she eats brains") w wersji czytanej przez lektora jest niepotrzebnie zmodyfikowana. PT tłumaczy zręcznie. Kolejne zdanie (o kolorach farb) w wersji u lektora maksymalnie uproszczone, u PT - zgodne z oryginałem.

Zdanie: "I particularly enjoy the one that looks like a bright blue jacksy" u lektora jest przetłumaczone błędnie. Kolejne niezbyt dokładnie, gdyż Raviemu chodziło o sztukę prowokacyjną, a nie o wszelką formę prowokacji, ale powiedzmy, że kontekst uzasadnia takie przemilczenia (wiadomo przecież, o co chodzi wypowiadającemu). Zdanie: "And I'm a bit of an arse man" w wersji z lektorem jest całkiem pominięte, tym samym ostatnie przytoczone zdanie ("Overshare, right?") nie ma już znaczenia. Dowcip akurat tutaj może średni, ale znamienne, że w wersji z lektorem jest całkiem pominięty. Więc jak tu czerpać przyjemność z seansu, gdy się słucha lektora?

Chwilę później Ravi określa czas zgonu na między 18.00 a 19.00 ("I'd put the time of death between 6:00 and 7:00 P.M"), lektor mówi jednak o godzinie szóstej i siódmej. Brak informacji, że chodzi o wieczór. To później może wprowadzać mętlik u widza. Nie ma naprawdę sensu tracić czasu na wersję z lektorem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones