Jak kupują każdą wersję to faktycznie debile, ale czemu jako ktoś kto nie grał w to wcześniej nie mógłby sobie pograć w lepszą wersję?

A dlaczego "debile"? Ja na przykład kolekcjonuję gry i bywa tak, że mam jakiś tytuł w kilku wersjach, bo chcę mieć na wszystkie sprzęty, jakie mam w domu, albo bo jakaś wersja się czymś wyróżnia. GTA San Andreas mam na PC, PS2, Xboxa, jak wyszło na Androida to też kupiłem. Another World podobnie - kiedyś miałem na Amigę, teraz mam na PC wersję 15th anniversary, mam na Androida 20th anniversary, mam też w wersji oryginalnej na Mega Drive. I co, debil jestem bo lubię tą grę? Debil jestem, bo płacę kolesiowi który tym tytułem ukształtował moje preferencje w grach platformowych te 25 lat temu? Fak ju, sami jesteście debile jeśli myślicie że kupuje te gry po kilka razy ktokolwiek inny niż ktoś mający w kupnie tych wersji jakiś cel. Może od razu debilem jest ktoś, kto kupuje grę w ogóle, w końcu można bez trudu wgrać pirata? "Tak się robi kasę" - no, niesamowicie Chahi zarobi na kolejnym porcie, w końcu Another World to niemalże Call of Duty i co roku kupuje je 5 milionów ludzi...

Znajomość branży widzę u panów zerowa, wiedza o rynku, psychologii i fanostwie - tak samo.

a ja mam orginal na Amige :) i wiecej juz nie kupilem tej gry :P

Nie ma co dyskutować z jakimś frustratem obrażającym innych z byle powodu, który dla dojrzałych graczy pasjonujących się grami jest czymś więcej. Ja grałem w to jako dzieciak na Amidze, potem kupiłem wersję na iphona i ps4. Proste

Świat idzie do przodu, niech to tylko odświeżają niczego nie zatracając.

To się nazywa wolny rynek. Ludzie kupują co chcą, przymusu nie ma. Jestem pewny, że są takie rzeczy, które Ty kupujesz, a ktoś inny mógłby Cię z tego powodu nazwać "debilem" ;)