Zacznę od tego, że nie jest to tytuł stworzony dla infantylnych nastolatków, tudzież casuali wychowanych na prymitywnym i banalnym schemacie rozgrywki rodem z counter strike.
ARMA III adresowana jest dla wąskiego grona - przede wszystkim dla miłośników militariów / wojskowości. Ludzi, którzy stawiają sobie wysoki próg wyzwań i trudności płynących z podjętych zadań. To trudny tytuł dedykowany na setki godzin, który wymusza od nas myślenia taktycznego i strategicznego, a także współpracy zespołowej, obycia w terenie, odpowiedniego reagowania na wszelkie dynamiczne czynniki pola bitwy.
Do dyspozycji mamy dwie wyspy Altis (270 km2) i Stratis (20 km2).
W niedalekiej przyszłości pojawi się jeszcze wyspa Tanoa.
Przechodząc do arsenału - ARMA oferuję pełną gamę zaczynając od karabinów snajperskich, maszynowych, szturmowych, po wyrzutnie rakiet i moździerze. W grę wchodzą także pojazdy zmechanizowane, transportery i pojazdy pancerne. Nie mogło zabraknąć lotnictwa - śmigłowców bojowych i transportowych.
Do ekwipunku zaliczyć możemy plecaki, kamizelki taktyczne czy hełmy.
Każdą broń można indywidualnie dostosować - np. zmieniając celownik optyczny, podpinając tłumik czy dwójnóg.
ARMA III posiada kampanię dla pojedynczego gracza, ale schemat rozgrywki w dużej mierze oparty jest o kwintesencję kooperacji. Aby wycisnąć w pełni potencjał należy zebrać odpowiednią ekipę i poznać całe środowisko jakim rządzi się świat ARMA - tudzież nabyć wiedzę w edytorze opartą o komendy i skrypty tak aby tworzyć własne misje.
To właśnie edytor oddaje nam całkowicie wolną wolę w opracowaniu nowych misji, a ograniczać nas może tylko wyobraźnia. Przykładów jest pełno, edytor pozwala na konstrukcję zadań m.in. przejęcia czy zlikwidowania wrogich posterunków, baz. Odbicie zakładnika, wysadzenie w powietrze danego celu. Do woli możemy modyfikować uzbrojenie i oporządzenie rozgrywając kolejne cele misji o każdej porze dnia i nocy.
To wszystko sprawia, że ARMA ma potężne nieograniczone możliwości i narzędzia, które tylko czekają aby je ujarzmić i połknąć przysłowiowego bakcyla.
Długa jest ta kampania dla pojedynczego gracza? Ta w drugiej części trochę rozczarowywała, w Operation Flashpoint, a zwłaszcza dodatku Resistance, była kapitalna.
Są jakieś pojedyncze misje (poza kampanią) dla jednego gracza?
Kampania składa się z trzech 2-3 godzinnych rozdziałów, poza kampanią są jeszcze dostępne prezentacje taktyk, jednostek i sprzętu. Warsztat Steam zapewnia dobre wsparcie, można łatwo pobierać zarówno nowe przedmioty, bronie, jak i misje.