Akt 1-3 - przepiękna i nieźle napisana gra detektywistyczna w klimatach noir i całkiem dobrym humorem. 8/10 ... Akt 4-5 - sen schizofrenika, excuse me WHAT THE F_CK??? daję max. 4/10 za drugą część gry.
Mam wrażenie, że po pięknie dopracowanych trzech pierwszych aktach twórcom zabrakło funduszy lub weny i chcieli zakończyć to wszystko jak najprędzej. Akt 4 oraz 5 są megakrótkie (trwają ok. 1/10 poprzednich aktów), wyjmują megaszalone twisty z rękawa i idą w absolutny absurd, niestety z pełną powagą, odbierając wątki komediowe obecne w poprzednich aktach.
Jedno wielkie WTF, może i o to chodziło twórcom, bo Ci, co przeszli grę będą chcieli pisać o tym jak bardzo zły,, głupi i absurdalny był koniec - niespodziewany zwłaszcza, po tak pięknej pierwszej połowie gry.