PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=623211}

Black Mirror III

Posel Smrti III
7,8 514
ocen
7,8 10 1 514
Black Mirror III
powrót do forum gry Black Mirror III

Najlepsza była moim zdaniem część druga. Potem długo, długo nic, potem pierwsza, a trzecia chyba na końcu. Klimaty czasami zbyt mroczne, mnóstwo nielogicznych sytuacji, generalnie popłuczyny po części drugiej. Z uwagi jednak na to, że lubię całą trylogię, dam 6.

ocenił(a) grę na 8
Sighma

Jak dla mnie szwankuje tylko zakończenie.Spodziewałem się czegoś mocniejszego. Może jeszcze postać pani psycholog trochę na siłę wrzucona do gry. Za to sam klimat, mroczne, świetnie rozbudowane okolice miasteczka jak najbardziej na plus.I momentami nawet chyba straszniejsza od drugiej części.Fakt, że wiele lokacji to powtórka z rozrywki i może męczyć ciągłe zwiedzanie tego samego.Na szczęście nadrabia scenariuszem.No i postać głównego bohatera ;) U mnie 8.

Sighma

moim zdaniem bardzo fajna część, mi się najbardziej podobała pierwsza i trzecia część, właśnie druga dla mnie była jakaś taka niedopracowana, od połowy się dopiero rozkręcała a w trójce mroczny klimat i ciekawe miejsca, koniec owszem mógłby być bardziej dopracowany ale ogólnie cała trylogia bardzo mi przypadła do gustu :))

Sighma

U mnie podobnie, z tą (nie)wielką różnicą, że dla mnie w tym wypadku "klimaty czasami zbyt mroczne" to największy plus tej części. Czasami przypominała mi się stara, kultowa Phantasmagoria. Ale tylko czasami. Zagadki są wprost tendencyjne, a rozwiązywanie zagadek sytuacyjnych ze znajdywanymi przedmiotami było tu zbyt intuicyjne, właściwie bez zastojów, co dla jednego będzie plusem, jednak dla starych wyjadaczy przygodówek to niemal dyskwalifikujące, dlatego, że pozbawia jakiejkolwiek frajdy z grania, z błądzenia i gubienia się po lokacjach (których tu dodatkowo jest niewiele i są wręcz klaustrofobicznie małe - jak u Zauchy "knajpa, kościół, widok z mostu"). Zbyt casualowo i zbyt łatwo niestety.

ocenił(a) grę na 8
Sighma

A dla mnie to chyba najlepsza część :O

Sighma

Dwójka jest zbyt jasna, kolorowa, cukierkowa, za grzeczna, za mało mroczna, zawiera trochę za dużo żartów. Nie tego oczekiwałem od kontynuacji wspaniałej jedynki. Trójka już trochę wróciła klimatem do części pierwszej, jest mroczniejsza, bliższa temu czego od tytułu Black Mirror można oczekiwać. Dwójka jest grą dobrą, ale powinna wyjść pod innym tytułem - nie pasuje do trylogii. Moja kolejność: 1, 3, 2.

ocenił(a) grę na 10
Sighma

dla mnie trzecia najlepsza :D im mroczniej tym lepiej

ocenił(a) grę na 8
Sighma

Wg mnie nic nie dorówna pierwszej części, która broni się jako samodzielna gra zarówno fabułą, klimatem, lokacjami, postaciami, muzyką. Pomimo swojej wiekowości nawet dziś świetnie smakuje niczym dobre wino. Po raz pierwszy zagrałem w nią jakiś rok temu i zrobiła na mnie spore wrażenie. Zapewne powrócę sobie do niej, chociażby dla samego klimatu.

Pozostałe dwie części są słabsze względem "jedynki", ale na podobnym poziomie względem siebie. Nadal są to bardzo dobre przygodówki, choć z fabularnego punktu widzenia nie mogłem się oprzeć wrażeniu, iż jest to kontynuacja raczej na siłę. "Jedynka" miała zamkniętą historię od A do Z. Jeśli chodzi o klimat to taki lżejszy klimat "dwójki" nawet mi podpasował. Zresztą na początku Black Mirror II zapowiada się niczym jakaś powieść obyczajowa z kryminalnym wątkiem. I wychodzi to całkiem nieźle, można nieco odpocząć od historii Gordonów nim fabuła wkroczy na właściwe tory. W trzeciej części atmosfera jest znacznie bliższa tej znanej z "jedynki", bo i od początku do końca zmagamy się z klątwą Gordonów, i znakomita część lokacji z pierwszej części pojawia się też w trzeciej. Aczkolwiek, wyjaśnienie fabularne wydało mi się nie do końca satysfakcjonujące i przekonujące. Gdy na końcu "trójki" ta cała siostra Valentina (najsłabiej zdubbingowana postać w całej serii) zaczęła mi pieprzyć o jakichś duszach, cieniach i o tym kiedy dusza odchodzi w zaświaty, a kiedy wraz z cieniem przenika przez zwierciadło zaczęła boleć mnie głowa. Zbytnio to przekombinowane i generalnie nic nie wnosi. Ogólnie ostatni rozdział trzeciej części jest dużo słabszy. Nagle na sam koniec trylogii twórcy wciskają nam drugą grywalną postać, którą musimy niańczyć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones