No jasne. Może trochę późno ale mam nadzieje że się przyda.

SPOILER!

A więc; przybywamy na Pandorę (kraina) w poszukiwaniu skarbca. Jesteśmy chciwi i bez wahania wykonujemy wszystkie zadania aby znaleźć skarb. Cały czas jesteśmy prowadzeni przez wyrocznię. Pierwsze główne miasto to Fyrestone, drugie, New Haven. Gdy zdobędziemy już kilka części klucza, specjalny oddział Karmazynowej Lancy prowadzonym przez kobietę zwaną Steele będzie chciał odebrać nam klucz. Na początku tylko nas o to proszą, potem chcą już nas zabić. Aha, jest jeszcze jedna ważna osoba; Patricia Tannis. Bardzo często z nią rozmawiamy (w późniejszej części gry) i daje nam ona cenne wskazówki dotyczące drogi do skarbca. Trzeba też dodać że skarbiec otwiera się tylko raz na 200 lat a my akurat trafiliśmy w tą porę idealnie. Na końcu gdy układamy wreszcie klucz wybieramy się w długą podróź do skarbca po czym wreszcie go otwieramy. Naszym oczom ukazuje się portal z którego wychodzi gigantyczny potwór którego musimy pokonać. Potwór zabija Steele i przerzuca się na nas. Po pokonaniu niezbyt wymagającego potwora portal do skarbca się zamyka a wyrocznia informuje nas że trzeba czekać kolejne 200 lat żeby znowu go otworzyć. Na samym końcu zanosimy klucz do Patrici Tannis żeby trzymała klucz w bezpiecznym miejscu i nie dopuściła by dostał się on w niepowołane ręce. Dodam tylko że w moim odczuciu fabuła gry jest bez sensu. Cały czas jesteśmy prowadzeni do sławy i bogactwa a na koniec dostajemy do zabicia potwora i bez słowa wyjaśnienia gra się kończy.

"Karmazynowej Lancy" - ach te spolszczenie :D

Zawsze gram w gry po polsku jeśli jest taka możliwość. Ale zazwyczaj jak ktoś gra w ang i słyszy coś z pl to brzmi to śmiesznie ;P