Gameplayowo, to jest najlepszy klon Diablo 2 od czasów Torchlight. Bardzo przyjemna walka oraz ulepszanie postaci.
Historia strasznie słaba i pretensjonalna, wkurzający nudny narrator który jest i uduchowiony, i bardzo znudzony. Czyta z kartki beznamiętnie kolejne frazesy, klisze i schematy. Wkurzające "cutscenki" które są nadmiernie długim pokazem slajdów, nie angażują.
No i oczywiście główny zły który przez całą grę morduje wszystko co się rusza i zabija niezliczone ilości bytów na końcu po pokonaniu go "żałuje" i "przeprasza" i wszystko mu wybaczamy. Trochę słabo.