A mi odwrotnie.

A konkretnie dlaczego?

Dla mnie crysis miał, lepszy klimat, fabułe, grafikę oraz lepsze mapy.
-klimat to jak zmienia się sytacja, raz lądowanie, potem szturm czołgami, statek obcych itd.
-fabuła, bo coś innego, warhead DLA MNIE jest schematyczny.
-grafika, co prawda kontury są lepsze w warhead ale np. eksplozje zostały pogorszone
-oraz mapy, w crysisie to nawet czołgami miałeś wybór a w warhead najczęściej tylko masz naprzód ale pojedyńczą alternatywę.

Mi tego ja wolę Warheada.

ahahahaha

Mi też. Niemały wpływ na to miało znaczące poprawienie optymalizacji Warheada - na ustawieniach w których Crysis klatkował dosyć często, Warhead chodzi płynnie. Wolę też Warheada, ponieważ nastawia on na akcję, a nie jest tak nużący jak podstawka. A że nie ma wielu możliwości przejscia etapów? Wisi mi to!

Mi tak samo jak autorowi wolę Warheada z tym, że dodali Warsa w multiplayerze gdzie grało mi się bajecznie.

Mi też, ale to dlatego, że scenariusz był bardziej liniowy, choć przy tym lepiej rozłożony w czasie, jakby częściej informacji udziela. Normalnie to liniowość to raczej wada, ale przy Crysisowej nudzie i nijakości, to w sumie sam nie wiem. O fabule to z litości nie wspomnę.