Ja gram w FPS-y, poprzednia część bardziej mnie zniechęciła do grania niż zachęciła. Tym razem daruję sobie wydawania 250 zł.

Dokładnie ,kwintesencja tępej sieczki bez fabuły i celu ,ogladałem gemeplay i tylko mnie znuzyło i dostałem epilepsji

Fabuła jest szersza niż w poprzedniej części, dynamiki jest więcej, poziom trudności jest wyższy, muzyka jest jeszcze mocniejsza. Ale wiadomo - każdy ma swoje zdanie.

Muzyka mocniejsza niż w D2016? Chyba grałem w innego doom eternal. Optymalizacja, dynamika gry, projekt poziomów, wszystko spoko, ale niestety gra zmusza Cie do grania tak jak twórcy nakazali, w innym wypadku skończysz bez ammo albo martwy. Jest mniej swobody niż w D2016. A co do fabuły, to praktycznie 95% fabuły jest w formie tekstu, trzeba się sporo naczytać aby się dowiedzieć co się tak właściwie dzieje.

Łyżka dziegciu. Nie rozumiem wysokich ocen. W tej grze wszystko nie gra jak trzeba, jest nudna. Ta gra wygląda jak odgrzewany kotlet. Ten sam silnik graficzny tylko że moim zdaniem mapy wyglądają mniej ciekawie/gorzej niż na Marsie 2016. Level design nie istnieje. Mapy wyglądają zrobione na odwal, byle zapełnić je potworami i przerywać to elementami spinaczkowymi. Same elementy spinaczkowe są irytujące i zupełnie nierealistyczne jak na grę tego typu. Równie dobrze Doomguy mógłby wyglądać jak Mario albo inna postać od Nintendo. Bronie mają jedynie zmienione skórki/kolory, Nowe potwory wyglądają idiotycznie/groteskowo. Grafika jest za cukierkowa. Po jedynce miało się niedosyt ale tutaj wygląda to jakby temat Dooma został już wyczerpany i powinien zakończyć swój żywot jak seria Tomb Raider. Nawet chwalona muzyka brzmi wtórnie. To wszystko już było. To powinien być samodzielny dodatek a nie pełnoprawna gra za ponad dwie stówy.

Słąbiutko jak na grę za 200 zł hehe. DOOM z 2016 nie był zły ale nie kopał tyłka tak jak powinien. 7/10 dałem ale mam mieszane odczucia.

Nawet 229 zł na konsolach ale fani tej gry pewnie powiedzą że to wcale nie jest odgrzewany kotlet i diabeł tkwi w szczegółach.

"Nie podoba mi sie, to napisze, że gra jest odgrzewanym kotletem" brawo :) miłego dnia :)

Z jednej strony jest, z drugiej zaproponowane zmiany nie przypadły mi zupełnie do gustu. Ja wolę jak gra jest wolniejsza ale za to ma gęstszy klimat, lubię się zatrzymać i po prostu poczuć wirtualny świat gry. Tutaj tempo jest szybsze, potworki poruszają się aż nienaturalnie szybko. Ale klimatu za to jak na lekarstwo. Także grafika jest nijaka, nie jest brzydka, jest po prostu nijaka. Ta gra jest jak fast food to szybkie danie, może to smakować ale nie zostaje w głowie ani na chwilę i raczej się do tego już nie wróci. Dodatkowo nie podoba mi się pomysł z fortecą bo zabija to klaustrofobiczny klimat, nie podoba mi się HUD, okropnie wygląda kolorowa amunicja wypadająca ze stworków. Już pojawiła się teoria spiskowa że to ukryta promocja LGBT. Na pewno psuje realizm. W poprzedniej części nie przeszkadzało mi to bo po prostu zgrywało się z otoczeniem. Tutaj wygląda to kiczowato. Cała ta gra zalatuje kiczem.

I teraz jest to opinia, którą w pełni akceptuję. Nie każdemu musi się podobać szereg rozwiązań, jakie zastosowało id i Bethesda w swoim najnowszym wydawnictwie, pozdrawiam.

Wystarczy zobaczyć to porównanie żeby stwierdzić że ta część ma nędzną i kartonową grafikę. https://www.youtube.com/watch?v=zNz-j6ZwmYM

7, 6/10 to uczciwa ocena dla gry z 2016 bo była zwyczajnie taka sobie i raczej jednorazowego użytku. Eternal wydaje mi się lepszy, akurat lokacje są raczej lepsze niż te bezjajeczne bazy na Marsie, a piekło tam to tragedia, zwykłe góry. Gdzie tam do etapu z Dooma 3.

Jak oceniasz Eternala? Bo branża się jara...

Nie kupię tego za dwie stówy. Może jak stanieje. Wciągłem się w multi nowego Coda i na razie nic innego nie jest mi potrzebne.

>Nie kupię tego za dwie stówy. Może jak stanieje.

No ja właśnie też nie zamierzam bo mam w kolejce inne zaległości. 200 zł to za dużo jak na grę... w ogóle.

Mi się niechce teraz w ogóle w to grać. Wolałbym chyba odświeżyć Dooma 3. Oglądam tylko na youtube gameplay.

Ja mam chrapkę na Eternala ale czekam jak to stanieje do normalnego pułapu cenowego. DOOM 3 wyszedł niedawno znaczy jakieś kilka lat temu :D w wersji BFG Edition z jednym nowym epizodem ale niestety bardzo słabym. DOOM 3 jest chyba za wolny już dla mnie na dzień dzisiejszy.

Ale ma klimat, czego nie można powiedzieć o tym z 2016 r.

True story.

No właśnie DOOM 3 był mroczny a ten z 2016 cukierkowy i z deczka rzygał kolorkami co mi delikatnie nie podpasowało.

I co z tego że był mroczny skoro po 3 poziomach leżałeś i kwiczałeś z metody straszenia w tej grze. co krok w ciasnym korytarzyku spawnił ci się za plecami przeciwnik o ai tak głupim że wystarczyło się schować za kartonem by chodził do okoła i cię szukał.

Doom Eternal w żadnym przypadku nie jest cukierkowy, ma specyficzną mechanikę i nie jest odgrzanym kotletem bo zastosowanych tu mechanik jeszcze nie było.

Nie jest to gra dla wszystkich i nie jest idealna ale jest bardzo dobra.

Plusem niewątpliwym eternala jest powrót do starych modeli demonów wszystkie modele prezentowane są na dooma 1 i 2.

Tak więc jeżeli nie podobał Ci się styl Dooma 2016 śpij spokojnie tutaj jest on zmieniony.

Ja kupiłem klucz za 160 zł. Nie żałuję ani trochę gra mega wciąga jest dużym wyzwaniem na ultra violance.

Oczywiście co mnie najbardziej denerwuje to ciągły brak amunicji w ten sposób gra zmusza do zabójstw chwały .

Doom Eternal to bardzo rozbudowana wariacja brutal Dooma.

Muzyka najlepsza jaką kiedykolwiek słyszałem.
Mick Gordon to geniusz.

Jak etapy platformowe? Ludzie się skarżą.

Ja lubię łatwiejszą rozgrywkę więc zacznę na EASY.

I dobrze zrobisz bo inaczej gra cię mocno obije. Te elementy są łatwe dla ludzi którzy grali np w Quaka są trudne dla ludzi którzy mają problem z takimi grami.

Na studiach wymiatałem w QIII ARENE. Z faktu, że później nie praktykowałem skill mi spadł. W Quake LIVE dostawałem już bęcki. :D

No to wiesz na czym polegało odbijanie się po mapach w Quaku. Tutaj w Eternalu jest to udoskonalone o chwytanie się krawędzi i ścian. I nagle kilka osób zrobiło wielkie halo że to mario. No kurde to ja zapraszam do Quaka 1 i 3 tam też było takie mario.

I to jest właśnie problem ludzi którzy zaczynali przygodę z Doomem od 3 części.

Bo to nie była zła gra ale była mocno obcieta ruchowo.

Tutaj jest rzeźnia rodem z painkillera, serious sama i to jest ok.

No zawsze tak jest że parę osób się odbije od tego typu gier bo oczekiwali gry fabularnej jak Call of Duty .

święte słowa, muzyka jest po prostu najlepsza.

Gra ma tylko dwa minusy, pierwszy to bardzo mała ilość amunicji a drugi to ekstremalnie wkurzający przeciwnik jakim jest marauder.

Marauder śmieszny typek, który mega naciska i wymaga atencji Slayera :D a ammo... myślę, że tu znaleźli dobry balans między posiadaniem a nie posiadaniem. Jest sygnalizacja, że się kończy i podczas starć zawsze, naprawdę zawsze jest kilka żołnierzy lub zwykłych zombie, aby ich ściąć jak sosnę. Dlatego, choć ammo teraz jest czymś, co łatwo ulatuje z naszego wyposażenia, to jednak ciągle do zdobycia w bardzo łatwy sposób (odkąd jeden ładunek piły generuje się automatycznie).

Niestety, ale podzielam zdanie, tak jak D2016 z miłą chęcią przeszedłem na raz, tak Eternal przechodzę na raty w bólu, znudzony. Co do level designu, nie jest tak źle, jednak te w D2016 wyglądały lepiej, mniej kolorowo, to na pewno. Najgorsze co zrobili to wymuszanie jedynego słusznego sposobu gry na graczu, jestem zdziwiony, że tak wielu ludziom to się podoba ;D

Niekoniecznie podoba, podzielam zdanie że 2016 był lepszą grą a widzę to dopiero po przejściu.

Gra jest ok tak naprawdę wiele się tak tu nie narobili jak by mogło się wydawać, cała gra jest dosłownie na tym samym engine co 2016, niektóre modele są zmienione niektóre przekolorowane.

Ale co ciekawe nie wszystkie modele są lepsze a sama grafika jedynie zmieniła styl a nie jakość.

Śmiem twierdzić że Doom 2016 miał lepszą grafikę zwłaszcza miejscówki w piekle urywały dupsko, niektóre demony wyglądają bardziej klasycznie ale to naprawdę nic nie znaczy bo te z 2016 wyglądały dobrze.

Niektóre jak np Baron piekieł oraz revenant wyglądają gorzej.

Mankubus wygląda jak z Dooma 2 ale ten z 2016 miał swój unikatowy styl.

Nie mniej nie można Eternala uznać za słabą ani średnią grę.

Czekam na nową i następną część już oraz się doczekam!

Król powrócił z wielkim wykopem Slayer to Kozak a finałowa walka jest mega zarąbista super mi się grało a w Ancient Gods (obie części) również.