Opowiedz całą w streszczeniu jak możesz.

Moja wersja w streszczeniu wygląda tak:

Vendrick był wybranym nieumarłym z poprzedniego cyklu/okresu czasu. Pokonał poprzednie 4 wielkie dusze i zbudował potężne królewstwo, ale brakowało mu jednej rzeczy. Królowej. Więc Vendrick w poszukiwaniu wybranki przepłynął przez morze ( prawdopodobnie to które widzimy w Majuli) , a na nowym lądzie znalazł olbrzymy i swoją upragnioną królową (Nashandrę). Prawdopodobnie Nashandra była obiektem kultu ( nashandra to fragment duszy manusa, ojca odchłani więc zakładam że potrafi tworzyć iluzje i uroki) przez co Vendrick zabierając swoją królową rozwścieczył olbrzymy, które zaatakowały królewstwo Vendricka. Pokonać giganty udało się dopiero w momencie pojawienia się bohatera, który pojawił się znikąd i nagle zniknął.(bohaterem była postać gracza, podróże w czasie i inne zagmatwane rzeczy) Żeby uczcić zwycięstwo Vendrick zbudował zamek Drangleic. Po kilku(nastu?) latach król zorientował się że królowa to mrok w czystej postaci (dosłownie) i żeby zabezpieczyć królestwo uciekł do podziemnych części swojego zamku, zabierając ze sobą swój pierścień (który jak wiemy otwierał zamknięte części królewstwa) i stawiając na straży swoich najbardziej zaufanych rycerzy, szklanego/lustrzanego rycerza (mój ulubiony boss, i fascynująca postać) i Velstada (ten z dzwono-młotem) i łamiąc to naczynie które trzeba było napełnić duszami w DS1( resztki możesz znaleść w piwnicy zamkniętego domu w majuli). No i w międzyczasie pojawiła się klątwa nieumarłych, a brat Vendrick, Aldia (który miał świra na punkcie smoków i próbował je wskrzesić używając ciał gigantów) nagle zniknął. Aleeee to opowieść na inny post ;)

Heh, temat dość stary, ale czemu by go nie odświeżyć? Co do twojej wersji: czy to przypadkiem nie było tak, że najpierw Vendrick poznał Nashandrę i dopiero potem to ona namówiła go do kradzieży tej "ważnej rzeczy" gigantom, za co zaatakowały one Drangleic? Nie pamiętam dokładnie, ale chyba było o tym w jakimś opisie przedmiotu.

Cóż po ponownym przejściu gry, zauważyłem ten fakt (wcześniej go przeoczyłem). Myślę że tą "ważną rzeczą" mogła być "technologia" budowy i używania golemów (Zamek Drangleic podobno został zbudowany po tym jak Vendrick znalazł Nashandrę, która go namówiła do kradzieży "ważnej rzeczy"). Jednak dalej uważam że Nashandra pochodziła z terenów gigantów. (mogła być obiektem kultu, dlatego olbrzymy tak desperacko chciały ją odzyskać). Ale nie możemy wykluczać faktu że cząstek duszy Manusa, było wiele (dowody na to znajdują się w DLC do "dwójki" w których walczymy z "siostrami" Nashandry) więc możliwe że golemy czciły inny fragment duszy Manusa i "wyczuły" Nashandrę w Drangleic.

PS. Sorry za częste powtarzanie się słów.

Nie zgodzę się też z "królową" bo jak opowiada nam kanclerz Wellager to ona przybyła zza morza i przestrzegała przed zagrożeniem olbrzymami, dlatego król Vendrick przekroczył wodę i zniszczył olbrzymy z nią u boku, przejął ich moce i stworzył golemy, które pomogły mu zbudować zamek z 4 wielkich dusz, na cześć i chwałę zwycięstwu i wdzięczności królowej :)

Znasz VaatiVidya z YouTube? :)