...klimatu oryginalnego Dishonored nie przebija. Cieszę, że twórcy rozszerzają to niesamowite uniwersum i dają zupełnie nowe miasto - Karnaca zachwyca designem ale mroczna, industrialna atmosfera Dunwall i klimatyczna ścieżka dźwiękowa sprawiły, że do jedynki będę miał znacznie większy sentyment. Czekam na Tyvię albo Morley w trzeciej części, bo uwielbiam północne i zimowe klimaty. Przydałaby się też jakieś mocne innowacje w rozgrywce.
Ja tam nie wiem. Karnaka zachwyca tylko jak jest się w hubie na statku a w środku wygląda tak samo jak dunwall. No a po za tym mam nadzieję że twórcy dobiją przynajmniej do trylogii krwawych przygód corvo. Na marginesie to seria nie potrzebuje chyba radykalnych zmian jak dla mnie to wystarczy tylko zmiana zaklęć na jakieś wymyślniejsze (z braku lepszego wyrazu)