No cóż, nie uważam pomysłu z brunetem za dobry pomysł. Na pewno dobrym pomysłem było ogłoszenie tego tak wcześnie. Część ludzi nadal jest wkurzona na gości z NT, a części już przeszedł gniew i zaczynają szukać pozytywów. Co prawda goście z NT z początku dolewali oliwy do ognia tym całym gadaniem, że "stary Dante nie był dość cool", ale potem zmienili sposób gadania. Teraz mówią tylko o nowym Dante, że jest młodym, dzikim szczeniakiem bez perspektyw, a starego nie wspominają. Po kilku udostępnionych gameplayach widać, że w samej rozgrywce wiele sie nie zmieniło, więc możemy znów spodziewać się radosnej rozwałki. A biorąc pod uwagę, że poprzednie gry NT też opierały się na walce, to ten jeden element możemy z góry uznać za udany. Na resztę elementów trzeba poczekać, ale ja liczę na tych kolesi.
Mnie tam nowy DMC się podoba. Fajna postać, nowe bronie, nowe miejsce, nowi wrogowie, wszystko nowe ^ ^ Nawet muzyka troche się zmieniła. Tylko szkoda, że ta gra nosi tytuł starej dobrej młócki z Dantem ;) Ale liczę na udaną produkcję i już zacieram łapki ^ ^