PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=616864}

DMC

DmC: Devil May Cry
7,7 4 165
ocen
7,7 10 1 4165
DmC: Devil May Cry
powrót do forum gry DmC: Devil May Cry

Gra dla każdego, wreszcie seria zaczerpnęła świeżego oddechu i odeszła od tej japońszczyzny i przestarzałej technologii.
Gra jest bardziej przyziemna, odnajdą się tutaj niedzielniaki jak i starzy wyjadacze. Świetna fabuła, świetne postacie i genialny model walki czego trzeba więcej? Moim zdaniem
niczego ;] A optymalizacja świetna wreszcie wsparcie dla kart AMD.

ocenił(a) grę na 9
ElTabasco

Jak możesz mówić, że to pierwszy prawdziwy DmC? Prawdziwe to były właśnie te japońskie ;) DmC to Devil May Cry w wersji dla masowego odbiorcy. Robiąc reboot NT chciało właśnie dotrzeć na zachodni grunt, uczynić serię bardziej przystępną. Twój post świadczy, że im się to udało :D

pawelecki96

Dla mnie to pierwsza grywalna część ;]
Poprzednie części typowa japońszczyzna więc nie były to moje klimaty. Nowy DmC jest jak świetny, liczę na kolejną część bo zakończenie pozostawia otwartą furtkę dla nowych przygód Dantego.

ocenił(a) grę na 9
ElTabasco

W gruncie rzeczy to już wiemy, co było dalej :) Cała nadzieja w tym, że NT odetnie się całkowicie od starych DMC i poprowadzi dalej zupełnie nową historię... Nie widzę sensu powtarzania tego, co było w DMC3.

ElTabasco

Nie będzie kolejne bo gra nie zarobiła. Wlasnie dlatego ze byl nowy Dante. Może zrobią piątkę, ale już ze starym

The_Fallen

eee ?? to jak się ogólnie gra sprzedała ?? ale co jak co mam małą nadzieje że będzie druga część ;)...
ale najbardziej pikantny slasher w jakiego grałem splaterhouse ;)

jason86

slabo..raczej wroca do starego dantego

ocenił(a) grę na 8
ElTabasco

Wszystkie DMC jak dla mnie dobre chociaż 3 najlepsza.

ocenił(a) grę na 8
b2mC95

Zmieniłem zdanie, DmC mi się najbardziej podoba :D

ocenił(a) grę na 10
ElTabasco

Dokładnie.
Jak dla mnie najlepsza z serii. Fani serii (tak tej, jak i innych gier np. Diablo) muszą zrozumieć, że sorry, ale gier nie robi się dla kilkuset psychofanów, a dla milionów potencjalnych nabywców. Owszem, czasami zmiany i unowocześnienia w grach wychodzą miernie, ale DMC to nie ten przypadek.
Gra jest cudna. Przede wszystkim w miarę ciekawa storyline i powalająca zarówno grafika, jak i cała koncepcja świata. Mnie osobiście klimaty gotycko-steampunkowo-niewiadomo-jakie w poprzednich częściach nużyły. Hangar – katedra – zamek – jaskinia. Ile można?! Gry w tymże klimacie powstawały od 20 lat. Kolejny slasher z demonami projektowanymi jako postacie z rogami, ziejące ogniem smoki, hordy szkieletów czy postacie z kosami itp. po prostu się przejadły.
W DMC ktoś pomyślał i zaprojektował przeciwników i bossów w sposób wyjątkowo oryginalny i nowatorski, odpowiedni do realiów naszej rzeczywistości. Podobnie jak w „Alice:Madness Returns” mamy sporo groteski, i „burtonowskiego” klimatu. Mnie to odpowiada.
Do tego rozwarstwiająca się rzeczywistość przenikająca z limbo i zaj…muza = cudo! Jedyny minus to stosunkowo mała ilość bossów i banalnie łatwa walka z nimi, ale jak wspomniałem…gry są robione pod masę, nie kilku nawiedzonych, którzy przejdą DMC w każdym trybie ;).

davidmth

walka z Bobem mnie szokła jak zobaczyłem co to za boss... zajechało mi klimatem z filmu TRON :) podobnie było z Lilith :) szkoda tylko że Mundus nie był mocny ale w sumie jakby nie było to został mocno zraniony i jego wrota bracia zamknęli...

ocenił(a) grę na 9
ElTabasco

Chyba najlepszy Hack'n'Slash w jakiego grałem. Fabuła genialna i gra sama w sobie pięknie zrobiona. Baaaardzo bym chciał żeby odtworzyli w ten sposób kolejne części :).

ocenił(a) grę na 7
PUA_Mav

Sorrry, ale jak dla mnie fabuła nie jest genialna a denna, zwłaszcza w porównaniu do fabuły z DMC3.

Plusy nowego DMC:
- System walki - świetny pomysł na użycie triggerów do alternatywnych ataków, pozwala na naprawdę świetne combosy i generalnie się nie nudzi, a daje sporo satysfakcji.
- Koncepcja świata - jest ok, fajny pomysł z mediami i demonami kontrolującymi wszystko, całkiem na czasie i może nie oryginalne, ale fajne. No i świetny design leveli.
- Grafika - gra wygląda świetnie, działa płynnie i fenomenalnie przełącza między walkami, cutscenami itd.

Ale za to minusy:
- Fabuła w moim odczuciu jest żenująco słaba, zero zaskoczenia, od początku do końca wiadomo co się wydarzy, ale to nie jest największa wada bo jest nią:
- Design postaci. I nie chodzi mi o sam wygląd. Chodzi o całokształt. Nowy Dante to kompletny burak, który nagle zakochuje się w dziewczynie (nawet nie pamiętam jej imienia) która jest postacią tak nudną i niewyraźną jak ta laska z filmów o wampirach (Zmierzch ?). Przez pół gry Dante próbuje udowodnić że mu nie zależy, potem nagle mu zależy i chce ją ratować, ot sie zmienił hulaka w bohatera w ciągu kilku godzin. Vergil to jakiś laluś, nie ma żadnych przesłanek że jest zły lub cokolwiek w tym stylu (jako fan serii wiem od początku jak się skończy, stąd może zarzut o przewidywalność fabuły, ale po prostu nie porwała mnie ona w ani jednym momencie). A nagle Vergil staje się opętanym rządzą władzy szaleńcem o nadludzkiej mocy (wcześniej jak widzi demony to spiernicza). W DMC3 od początku było wiadomo że coś z nim nie tak a gra miała przynajmniej 3 zwroty akcji w fabule takie że człowiek zbierał szczenę z podłogi.
- Do tego gra jest krótka, bardzo krótka (wiem, taki tręd). I łatwa. Na wysokim poziomie trudności po raz pierwszy zginąłem na 18 poziomie, po jakichś 4 i pół godzinach gry. Cała gra po jakichś pięciu godzinach z hakiem poszła w odstawkę, koniec, finito. Mudnus jest słaby a Vergila wystarczy dobrze unikać i tyle.

W ogólnym rozrachunku to jakieś 6-7/10, pare dobrych pomysłów, świetne wykonanie ze strony tech-art i kilka dużych wtop. Nie wspominam już o usilnym uwulgarnieniu (jest takie słowo ?) gry. Mam wrażenie że gra jest taka "niegrzeczna" na siłę, żeby wzbudzić sensację a najlepiej jakiś skandal w prasie i podnieść sprzedaż.

Polecam recenzję AngryJoe na youtube, idealnie oddaje moje odczucia co do gry.

ocenił(a) grę na 10
ElTabasco

Ja się z tobą w 100% zgadzam! Wreszcie Dante wygląda normalnie! Może i jest z pochodzenia Japońskiego ale ta Japonia robi wciąż takie same postacie m.in białe włosy. Takie włosy są no.... ohydne! Już mam ich dość! Ta postać jest taka...odmienna ! Taka inna... z której jestem w pełni zadowolona! Chciałabym by taki Dante już został do końca. Nie wiem dlaczego inni go nie lubią :/ A fabuła gry jest świetna! Ciekawa jestem czy w następnych częściach(jak w ogóle powstaną) Dante i Kat będą razem. W grze trochę tam pokazali... No cóż ale jeszcze, żadna gra nie dawała mi tyle emocji co DMC 5 =3

ocenił(a) grę na 9
Laska2343

Bez urazy, ale chyba tylko kobiecie mogło przyjść do głowy pytanie czy w grze postać główna będzie razem z dziewczyną, która mu towarzyszy :P.

ocenił(a) grę na 10
PUA_Mav

Hehe dokładnie ;) Co ja poradzę.... "Kobiety" taki charakterek mają ;) Są wrażliwsze niż "mężczyźni" :D Pozdrawiam xD

ocenił(a) grę na 9
ElTabasco

W końcu ktoś napisał prawdę! Zgadzam się w 100% :)

ElTabasco

Bardzo dobra, ale jedynka jest dla mnie najlepsza, cała trylogia skończona:)

ocenił(a) grę na 9
ElTabasco

Zgadzam się w 100% .

W końcu wiem o co w tym wszystkim chodzi (świat, bohaterowie ) .Gra w pierwszych momentach wyrzuca z butów .
Nie będę się skupiał na zaletach bo jest ich zbyt wiele .
Jedyne co mnie nie bawi to to że fabuła jest krótka ,przewidywalna a Vergil w jednej sekundzie zmienia się z kochającego brata w psychopatę . Cała reszta na duży plus .Dante w końcu ma jakiś charakter (grałem tylko w 4 ) bo w 4 to żadko kiedy coś powie a jak już coś powie to wg. bez charyzmy ,normalnie jego głos to flaki z olejem (nigdy chyba nie podniósł głosu ).A nowy wie o co mu ku**a chodzi i ma swoje cele , po prostu łowca demonów pełną parą .

ocenił(a) grę na 8
ElTabasco

Po całym zamieszaniu w którym Ninja Theory i Capcom pluli w twarz fanów ciężko było mi patrzeć na DmC łaskawym okiem. Każdy kto źle wypowiada się na temat tej produkcji na CapcomUnity dostawał bana. Tameem Antoniades na forum odpowiedział: I don't care about the fan reaction. Jak świadczy to o podejściu do klienta ? Jakiego produktu możemy się spodziewać ? Osobiście do gry mam kilka zarzutów :
- złamany system stylu który doczekał się patcha, wcześniej nagradzał zapętlanie silnych ataków tak długo jak nie zostaniemy trafieni, nie na tym polega Devil May Cry.
- jump cancel który nagle zdobył uznanie autorów, wspaniale że ten system został ponownie zaimplementowany, dlaczego jednak zrobiono to tak nieudolnie ? Animacje ataków nawet nie dosięgają przeciwnik a my i tak odbijamy się od niego w nieskończoność nie tracąc wysokości podczas combo
- broń palna jest bezużyteczna zastrzelenie kogoś zabiera wieczność
- gdzie ten rewolucyjny system walki ? Przecież to Heavenly Sword z dodaną opcją walki w powietrzu
- dlaczego zabrano Lock - on ? Namierzanie było od zawsze w serii, pozwalało na rozszerzenie palety ruchów jak i na większą mobilność, likwidowało też wiele problemów z kamerą które w nowym DmC są nagminne
- dlaczego usunięto style walki ? Kto zdecydował się na taki krok w tył ? W jaki sposób mam korzystać z tego cudownego i jak zapewniają twórcy, rewolucyjnego, systemu walki skoro bronie nie posiadają balansu ? O pistoletach już wspomniałem, ale jak sukcesywne jest używanie tych demonicznych broni, arbiter zabija wszystko, a przeciwnicy tylko czekają na śmierć
- DmC jest znacznie lepsze jeżeli ... nie wykorzystujemy zbyt mocno zaimplementowanego systemu walki, im bardziej silimy się na ciekawsze kombinacje i wykorzystujemy jump cancel zaczynamy się irytować, gra w późniejszych etapach wrzuca nam mnóstwo przeciwników którzy reagują tylko na specyficzne bronie skutecznie zwężając potencjał gracza który musi ograniczyć się do kilku ataków jednej poszczególnej broni aby zniszczyć oponenta
-dialogi które po prostu ranią uszy, w wydanym komiksie który jest prequelem Vergil poznaje Kat i zaczyna pałać do niej uczuciem, co mamy w grze ? Vergil ma ją absolutnie gdzieś
- Dante i Vergil to bliźniacy prawda ? Dlaczego podczas ich pierwszego spotkania Dante nie zauważył "hej ten koleś wygląda jak ja, tylko ma białe włosy"
Kat która zwiedza miejsca podczas out of body experience albo Mundus który chce kontrolować świat poprzez dług publiczny. Niesamowite. Jeszcze ta groteska i tania wulgarność wymieszana z pseudo-humorem bohatera. Otwierająca sekwencja kiedy Dante przebiera się w swojej przyczepie sugeruje że możemy spodziewać się chociaż odrobiny humoru ze starych odsłon, nic bardziej mylnego. Niczym wieśniak Dante obrzuca potwora wyzwiskami. Swoją drogą wspomnianego potwora nie możemy zranić dopóki Kat nie rzuci w niego butelką z benzyną... no fantastycznie, serio. Pół demon pół anioł nie może zabić demona póki ten nie dostanie butelką w ryj.

Swoją drogą to slasher, wszystko rozbija się o system walki. Tu mogłoby nie być absolutnie żadnych dialogów czy fabuły, wystarczy tona przeciwników do posiekania. Nowe DmC sprawdza się tutaj bardzo średnio, więc wolę tą japońszczyznę która pozwalała np na to :
http://www.youtube.com/watch?v=e23c_HDPo7Y

ocenił(a) grę na 9
nerobianco

Jak dla mnie Reboot bardzo udany, ale gdybym miał się już czepiać to:

1Gdzie jest Lock-On?
2Brakuje styli: Dużo wygodniej było przełączać się między stylami i mieć większe możliwości kombinacji. Wyobraź sobie bronie anielskie, demoniczne i "ludzkie" + cztery podstawowe style
3No i faktycznie, gdyby był gunslinger to te bronie palne miałyby sens
4Co do licha się stało z Devil Trigger? W czwórce taki wjazd stingerem na DT fundował ogromną frajdę, aż czułem jak Dante wwierca się rebelionem w każdą demoniczną kreaturę napotkaną na drodze, a tutaj? Cóż... spierdaczono!
5W pewnym momencie odczuwałem za dużo skakania i za mało walki
6Apropos walki - nie podobał mi się podział przeciwników, co jak zauważyłeś skutecznie zawężało kombinacje.
7Nadal są te wkurzające latadła, które rozwalasz kilkoma ciosami, ale weź je dosięgnij, trać nerwy i czas. A jak olejesz to one będą skutecznie psuć Twój ranking (bo o życiu nie wspomnę, ich hity zabierają drastycznie mało HP)
8Za mało bossów
9Sterowanie! Rewelacyjnie, że przeniesiono sterowanie na klawiaturę + myszkę, ale jak nie masz myszki z klawiszami funkcyjnymi to nie pograsz! Ew. możesz zainwestować w pada. Pomysł dobry, ale zmarnowany.
10W sumie ten dziesiąty to trochę na siłę, ale markowy ruch Dantego jest awykonalny bez lock-on'a. Przecież stinger to zawsze był "Przód + Lock-On + atak" a tutaj mamy "2x przód + atak". No fajnie i w ogóle, ale bez lock ona nie trafiasz stingerem tam gdzie chcesz trafić, bo tutaj wchodzi (uwaga) kamera, która zawsze się tak kijowo ustawi żeby Ci to utrudnić, a nawet jeśli masz myszkę, to nie będziesz nią w ferworze walki specjalnie manewrował dla jednego stingera.


Ogólnie gra zrobiła na mnie zajebiste wrażenie, jednak te minusy... trochę dają w kość w późniejszym gameplayu. Może przy okazji "dwójki" wezmą to pod uwagę. :)

ocenił(a) grę na 8
4cryingwolf

ja przy stringerze nie miałem żadnych problemów z trafieniem a grałem myszką

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones