Już w marcu wiem, że mamy grę roku. Nic lepszego nie może się po prostu ukazać. Złożoność świata, ilość lokacji. Jeszcze nie spotkałem tak dobrego otwartego świata. Gra na wiele wiele godzin. Ja ukończyłem mając na liczniku nieco ponad 80, ale wiem że dalej będę w to grał, bo jeszcze mam tyle do odkrycia. A potem są NG+... Oczywiście mamy tu różne wersje tych samych bossów. Nie dałoby się zrobić tylu projektów, żeby każdy był inny. Natomiast fabularni stoją na bardzo dobrym poziomie. Trochę mi brakuje do tych z serii Dark Souls, ale jest bardzo ok.