Wczoraj zainstalowałem sobie Elexa. Przerażony wymaganiami [minimalne: 4 GHz / 4 GB RAM / 2 GB karta graficzna >>> rekomendowane: 3,4 GHz / 8 GB RAM / 3 GB karta graficzna] byłem właściwie pewien, że za chwilę trzeba będzie grę odinstalowywać, bo przecież z moimi parametrami kompa nic z tego nie będzie [4 GHz / 4 GB RAM / 1 GB karta graficzna].

A co się okazało? Gra działa. Przy minimalnych ustawieniach graficznych i opcji karty graficznej nakierowanej na wydajność, ale jednak działa. Owszem, obraz nie jest może specjalnie płynny i chwilami coś tam się tnie, ale ogólnie da się grać. I co ważne, po około 15 minutach grania karta nawet specjalnie się nie grzeje. Po prostu słychać, że pracuje.

A jakość obrazu przy minimalnych ustawieniach? Hmmm... powiedzmy jak 'Risen 3' przy średnich.
I to tyle. Gra waży około 30 GB, jest polski dubbing i polskie napisy. Mam wersję z GOGa. Kłopot w tym, że aby był polski dubbing i napisy trzeba wejść w folder data > ini > ConfigDefault i wyszukać tam linijkę <Language VoiceLanguage="English" SubtitleLanguage="English", a następnie zamiast słowa English wpisać Polish.

I już, dubbing i napisy będą działać.

Jeśli chodzi o samą rozgrywkę niewiele mogę powiedzieć, choć jako maniak wszelkich mniej lub bardziej udanych produktów od Piranha Bytes jestem pewien, że gra wciągnie mnie jak bagno w Obozie Bractwa ;)